Wskazania nawigacji traktuj z rezerwą
Czy jazda zgodnie ze wskazaniami nawigacji satelitarnej może skończyć się mandatem lub wypadkiem?
Korzystając z nawigacji, należy stosować zasadę ograniczonego zaufania. Zdarza się, że urządzenie wskazuje trasę, której w rzeczywistości nie ma lub jest czasowo zamknięta dla ruchu. Notowano już przypadki, gdy samochód znalazł się w stawie lub jeziorze, bo kierowca bezkrytycznie wykonywał polecenia nawigacji. Bywa, że pojawiają się nowe znaki, np. zakaz skrętu i wjazdu, które zmieniają sytuację na drodze, a których wgrana mapa nie uwzględnia np. ze względu na brak aktualizacji. W efekcie łatwo zarobić mandat za złamanie przepisów ruchu drogowego lub doprowadzić do stłuczki. Kierowca nie może wyłączyć myślenia, jadąc według wskazań mapy. Powinien uważnie obserwować drogę i znaki drogowe oraz weryfikować otrzymywane dane z rzeczywistością i reagować elastycznie na nieprzewidziane sytuacje.