Wiosenna metamorfoza
Po zimie nadwozie auta potrzebuje solidnej kąpieli oraz – co jest równie istotne – zabezpieczenia powłoki lakierniczej. I nie chodzi tylko o względy estetyczne.
Narażony na działanie żrących soli, błota oraz przeróżnych chemikaliów (np. odmrażaczy do szyb) lakier samochodowy wymaga po zimie oczyszczenia i konserwacji, która przywróci mu blask. W dodatniej temperaturze najważniejsze jest jednak pozbycie się zalegających w okolicach progów i nadkoli resztek soli, sprzyjającej procesom korozyjnym. Przy okazji warto zrobić przegląd powłoki pod kątem wykwitów rdzy oraz odprysków lakieru.
Odświeżając nadwozie warto zwrócić uwagę na na kolejność wykonywanych czynności, rodzaj środków i sposób ich używania. W przeciwnym wypadku lakierowi można zaszkodzić.
Usuwanie rys i zanieczyszczeń przed woskowaniem zapewni lepszy i bardziej długotrwały efekt odświeżenia
Glinka, czyli masa plastyczna pozwala usunąć z lakieru ślady asfaltu, pyłu hamulcowego czy żywicy i przygotować powłokę do czyszczenia. Zabieg najlepiej wykonywać w cieniu, 2-3 razy w roku.
Po glinkowaniu czas na tzw. cleaner przygotowujący lakier do naniesienia wosku. W zależności od kondycji powłoki, można sięgnąć po łagodne środki lub preparaty lekkościerne, pozwalające zlikwidować odbarwienia i zarysowania. Przy ręcznym stosowaniu działają one w ograniczonym stopniu, ale już po pierwszej aplikacji efekt jest zauważalny. Wbrew obiegowym opiniom nie ma się co martwić o uszkodzenie lakieru - minęły już czasy agresywnych past ściernych.
W przypadku ciemnych odcieni przed woskowaniem można jeszcze zastosować politurę, która nadaje tzw. efekt mokrego lakieru. Po energicznym wtarciu preparatu element należy od razu wypolerować.
Aby usunąć resztki soli, można skorzystać z myjni bezdotykowej. Wprawne użycie myjki pozwala na uniknięcie zarysować lakieru
Do usunięcia osadu przy listwach, wokół emblematów, na słupkach i pod nadkolami przyda się uniwersalny środek czyszczący (tzw. APC, w cenie ok. 20 zł za 1-litrowe opakowanie). Po rozcieńczeniu należy nałożyć go za pomocą pędzelka lub pianownicy (rozpyla środek) i pozostawić na kilka minut.
Mycie nadwozia należy poprzedzić wnikliwym spłukaniem pozostałości soli i piachu. Szczególną uwagę trzeba zwrócić na progi, nadkola, ranty drzwi oraz obręcze kół. W tym celu można skorzystać z myjki ciśnieniowej, dostępnej na myjniach bezdotykowych (ok. 10 zł).
Po spłukaniu czas na mycie szamponem. Najlepiej zacząć od dachu i użyć do tego celu gąbki lub rękawicy z mikrofibry oraz dwóch wiader - jednego z wodą i detergentem, a drugiego z samą wodą, służącą do płukania rękawicy. Pozwala to odseparować ziarna piasku i ograniczyć ryzyko porysowania powłoki. Ponieważ niektóre szampony potrafią usunąć ochronną warstwę wosku, warto dobrać produkty tego samego producenta.
Wycieranie karoserii to zadanie dla miękkich, chłonnych ręczników z mikrofibry. Osobnych należy użyć do zderzaków i felg.
W ramach wiosennych porządków warto zadbać o stan zawiasów i uszczelek
Poza myciem i zabezpieczeniem lakieru po zimie warto przesmarować zawiasy i zakonserwować uszczelki drzwi oraz usunąć liście zalegające pod maską. Za pomocą APC lub odpowiedniego preparatu można umyć także komorę silnikową - wcześniej trzeba jednak zabezpieczyć osprzęt elektryczny.
Elementy metalowe i chromowane, takie jak listwy czy końcówki wydechu, czyści się i zabezpiecza pastą do metalu (od 4 do 40 zł).
Do konserwacji opon i zewnętrznych plastików służą preparaty nabłyszczające lub z efektem matowym. Do precyzyjnego rozsmarowania przyda się też dodatkowy aplikator piankowy (8 zł).
Aby utrzymać efekt woskowania pomiędzy kolejnymi myciami, można sięgnąć po tzw. quick detailer - ten sam, który nadaje poślizg glince. Niewielką ilość preparatu nanosi się na
karoserię po umyciu i poleruje do sucha
ściereczką z mikrofibry.
Dobre woski chronią lakier nawet przez kilka miesięcy
Wosk nie musi być drogi - wydajny, trwały preparat kosztuje od 20 do 80 zł. Woskować można nie tylko lakier, ale także felgi, elementy ozdobne, a nawet lampy i boczne szyby. Uwaga! Nakładanie wosku nie ma sensu, jeśli lakier nie został wcześniej oczyszczony za pomocą cleanera - efekt będzie płytki i nietrwały.
Podczas nakładania wosku należy stosować niewielką ilość preparatu i zwrócić uwagę na precyzyjne rozprowadzenie go w okolicach rantów drzwi czy nadkoli. Optymalna temperatura do woskowania wynosi co najmniej 10 stopni Celsjusza.
Większość wosków należy pozostawić do wyschnięcia i wypolerować miękką szmatką. Resztki preparatu z listew można usunąć szczoteczką lub gumką ołówkową.
Wybierając wosk, warto zwrócić uwagę na trwałość i łatwość nakładania, z góry odrzucając produkty koloryzujące, które tylko niezdarnie maskują rysy. Opinie na temat wielu preparatów i przydatne rady można znaleźć na forum Kosmetyka aut (forum.kosmetykaaut.pl).
Pośpiech i stosowanie do mycia samochodu domowych detergentów często powodują powstawanie uszkodzeń lakieru.
- Gąbki i zmywaki: piasek zalegający w ich porach sprzyja powstawaniu trudnych do usunięcia, kolistych zarysowań. Najlepiej sprawdzają się tu gąbki lub rękawice z mikrowłókien.
- Domowa odzież do wycierania karoserii: koszulki często mają metki, wszywki lub guziki, które rysują powłokę lakierniczą. Do wytarcia średniej wielkości auta wystarczą trzy grube ręczniki z mikrofibry. Można je prać wielokrotnie, więc raz kupione wystarczą nawet na kilka lat. Uwaga! Nie wolno "przecierać" na sucho zakurzonego samochodu.
- Szczotki na myjniach bezdotykowych: kierowcy często używają ich do mycia kół. Gromadzi się tam brud i piach rysujący lakier.
- Płyn do mycia naczyń: usuwa środki ochronne z karoserii i ma agresywny dla lakieru odczyn.
Tekst: Marcin Sobolewski, zdjęcia: Robert Brykała
