Polscy mechanicy ostrzegają - kupno któregoś z tych aut to pewne bankructwo

Zwykle mówiąc o samochodach najtańszych w eksploatacji, mówi się o tych najbardziej bezawaryjnych. Wbrew pozorom nie jest to klucz, który zawsze się sprawdza. Zdarzają się samochody całkiem trwałe, ale w których nawet podstawowe czynności serwisowe są bardzo skomplikowane i generują zaskakujące koszty. Polscy mechanicy wskazali modele samochodów, które powodują największe takie problemy.

W tym rankingu nie chodzi o to które auta psują się najczęściej - te dane możemy znaleźć w jednym z wielu raportów niezawodności ADAC, czy TUV. Poniższy ranking daje obraz tego jakie samochody są najłatwiejsze w naprawie, co oznacza, że już na etapie produkcji są na tyle przemyślane, że nawet mniej doświadczonym mechanikom nie sprawiają wielkich problemów.

Po drugiej stronie rankingu są z kolei samochody, których producenci raczej nie przemyśleli ułatwień dla mechaników - wiele zależy tu od jakości podzespołów takich jak śruby czy łączenia, ich podatności na korozję czy ułatwionego dostępu umożliwiającego szybki i bezproblemowy demontaż lub wymianę części. To wszystko może mieć wpływ na koszty ewentualnych napraw w warsztacie samochodowym - każda dodatkowa roboczogodzina to kolejne koszty, które podnoszą rachunek końcowy. To które auta najbardziej lubią naprawiać mechanicy? 

Reklama

Najwyższe koszty naprawy samochodu nie muszą wynikać z jego awaryjności

Nie zawsze najlepszym wyborem są samochody, które psują się rzadko. Czasem zdarza się bowiem, że samochód, który na ogół jest bezawaryjny może sprawić spore problemy mechanikowi nawet przy najprostszych czynnościach serwisowych, co oznacza dodatkowe pieniądze pozostawione w warsztacie. Powodów może być wiele - dostępność części, łatwość demontażu, poziom skomplikowania układów. Między innymi dlatego mechanicy wolą samochody, które są częściej dotykane przez drobne awarie, ale są przemyślane i zbudowane w taki sposób, że nie sprawiają żadnych kłopotów w naprawie, a części można znaleźć w każdym sklepie motoryzacyjnym. Serwis motofocus.pl zadał 160 mechanikom z całej polski pytanie o to które samochody są najłatwiejsze w naprawie. 

Pytanie brzmiało:

Odpowiadając, mechanicy mieli uwzględnić następujące czynniki:

  • dostęp do poszczególnych elementów pojazdu,
  • jakość mocowań i połączeń (podatności na korozję, zapiekanie się śrub itd),
  • dostępność części zamiennych
  • praktyczne rozwiązania techniczne ułatwiające serwis.

Samochody japońskie nie zawsze są tanie w utrzymaniu

Duży zaskoczeniem jest przede wszystkim pozycja dwóch japońskich marek, które zajęły ostatnie miejsca w rankingu. Choć uchodzą one za raczej bezawaryjne, mechanicy nie lubią ich naprawiać i uważają je za najbardziej problematyczne. Mowa o Hondzie i Suzuki. Przyczyn tej sytuacji należy prawdopodobnie doszukiwać się jednak w tym, że większość modeli tych producentów nie bywa częstymi gośćmi w serwisach, zatem mechanicy nie mają tak dużego doświadczenia w ich naprawach. Poza tym dodatkowym problemem może być tu dostępność części, która jest zdecydowanie mniejsza niż w przypadku bardzo popularnych na naszym rynku samochodów niemieckich i francuskich marek.  

Które samochody stwarzają największe problemy mechanikom?

Dużą rolę w ocenie mechaników z pewnością odgrywa wysoki poziom skomplikowania, a także częste awarie dotyczące elektroniki. Ten pierwszy powód może być przyczyną dość niskiej pozycji w rankingu Mercedesa, bowiem choć auta niemieckiego segmentu premium uznawane są za raczej bezawaryjne, to jeśli chodzi o stopień skomplikowania układów jest już nieco gorzej. Mercedes jest znany z tego, że stosuje nietypowe, dość skomplikowane własne rozwiązania, które mogą powodować trudności w naprawie. Inny stereotyp mówi, że części do mercedesów są drogie i trudno dostępne. 

Oba wyżej wymienione powody mogą być też przyczyną niepochlebnej opinii mechaników o autach produkcji francuskiej. Samochody marek Peugeot i Citroen zajmują dopiero 8 miejsce w rankingu, a przyczyn można doszukiwać się w dość nieintuicyjnym projektowaniu samochodów - nawet naprawy drobnych elementów mogą nastręczać problemów mechanikom. Do tego dochodzi dość duża częstotliwość drobnych awarii, często dotyczących elementów elektryki i elektroniki, co powoduje że zlokalizowanie problemu i jego naprawa bywają problematyczne, żeby nie powiedzieć upierdliwe. Uzasadnieniem mogą być też częste zmiany przeprowadzane w konstrukcji francuskich samochodów. Historie i plotki o tym, że we francuskich fabrykach popołudniowa zmiana montuje inne części niż ta przedpołudniowa krążą w środowisku kierowców nie od dziś.

Jednym z największych zaskoczeń jest bardzo słaba pozycja samochodów marki Ford, bowiem to auta oparte na niemieckiej inżynierii i do tego bardzo popularne na polskich drogach, zatem mechanicy nie powinni mieć problemów ze znajomością tych samochodów. Problemem może być zatem niskiej jakości części i połączenia podatne na korozję, która znacznie utrudnia pracę mechanikom. Choćby w przypadku popularnego modelu Mondeo często zdarza się, że śruby łączące elementy zawieszenia czy napędu są na tyle marnej jakości, że szybko poddają się korozji, a zapieczone zaciski hamulcowe (zwłaszcza z tyłu) to zupełna norma. 

Jakie samochody naprawia się najłatwiej


W tym przypadku nie powinno być zdziwienia bowiem niemal od zawsze samochody niemieckich marek należących grupy VAG są uznawane za najbardziej przemyślane i proste w obsłudze - także w warsztacie. Z pewnością jest to również związane z ogromną popularnością samochodów marki Audi, Skoda, Seat czy Volkswagen - duża częstotliwość (nie prze częste awarie, a raczej przez dużą popularność tych samochodów) pojawiania się w serwisie sprawia, że naprawa takich modeli jak Passat, Skoda Fabia, Audi A4 czy Skoda Octavia to dla mechaników dziecinna igraszka.

Nawet jeśli potraktowanie różnych marek tej grupy jako jednej jest nieco niesprawiedliwe, bowiem poziom skomplikowania na przykład Skody czy Volkswagena trudno porównać do znacznie bardziej zaawansowanych samochodów Audi, ale jeśli chodzi o stosowanie rozwiązania serwisowe i jakość podzespołów, są one na podobnym poziomie.

Samochody grupy VAG wygrały ranking z miażdżącą przewagą - zagłosowało na nie aż 37% ankietowanych. 

Co ciekawe wysokie drugie miejsce zajęła Toyota z wynikiem 17,1 proc. głosów. To japońska marka, która wyłamała się z opinii sprowokowanej przez Hondę i Suzuki, co oznacza, że popularne w Polsce samochody Toyoty są znacznie bardziej przemyślane pod kątem rozwiązań technicznych ułatwiających pracę serwisom samochodowym i prawdopodobnie nie mają problemów z dostępnością części.

Warto też zwrócić uwagę na wysoką, trzecią pozycję Fiata. Włoska marka nigdy nie imponowała pod względem bezawaryjności, jednak w kwestii łatwości przeprowadzania napraw na Fiata zagłosowało aż 10,3 proc. ankietowanych. Może to świadczyć o tym, że jakość wykonania Fiatów znacząco się poprawia.

Cieszy też wysoka, czwarta pozycja marek koreańskich - Hyundai i Kia (8,2 proc. ankietowanych). Te auta są coraz popularniejsze na polskich drogach, a wynik w rankingu pozwala mieć nadzieję na to, że koszty ewentualnych napraw nie będą zawyżone. Piąte miejsce zajęły samochody z grupy BMW/Mini (4,8 proc. ankietowanych).

Najdroższe w serwisowaniu samochody według mechaników - lista

Cały ranking, który ograniczył się do 10 marek prezentuje się następująco:

  1. VAG (Volkswagen, Audi, Skoda, Seat) - 37 proc. głosów uczestników ankiety,
  2. Toyota - 17,1 proc.
  3. Fiat - 10,3 proc.
  4. Hyundai/Kia - 8,2 proc.
  5. BMW/MINI - 4,8 proc.
  6. Opel - 4,1 proc.
  7. Mercedes-Benz - 3,4 proc.
  8. Peugeot/Citroen - 2,7 proc.
  9. Ford - 2,4 proc.
  10. Honda i Suzuki - 2,1 proc.
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy