Najlepszy odstraszacz na kuny. Skuteczny sposób do samochodu

Kuny to zwierzęta należące do rodziny łasicowatych, które spędzają sen z powiek kierowcom parkującym na świeżym powietrzu. Straty przez nie poczynione można liczyć w tysiącach złotych. Wśród właścicieli aut krąży wiele mitów na temat tego, co odstrasza te zwierzęta i zniechęca je do szukania schronienia w samochodach. Sposobów na ich pozbycie się jest wiele: od ultradźwięków, przez rażenie prądem aż po odstraszacze chemiczne i domowe sposoby.

Kuny, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, szukają ciepłych schronień. Samochód, który po dłuższej trasie jeszcze nie ostygł, staje się dla nich idealnym miejscem. Zwierzęta te potrafią wspiąć się na maskę auta, a następnie wślizgnąć się pod nią, wykorzystując niewielkie szczeliny pomiędzy elementami nadwozia. Najczęściej jednak przedostają się przez przestrzeń w okolicach kół, podwozia lub wlotów powietrza. Ciepło silnika oraz osłony akustyczne i izolacyjne kuszą je, zwłaszcza podczas zimnych nocy.

Kuny nie gryzą kabli i innych elementów samochodowych z powodu głodu. Ich zainteresowanie instalacją elektryczną wynika raczej z potrzeby ostrzenia zębów oraz z ciekawości. Często też ślady pogryzienia kabli można znaleźć w miejscach, gdzie kuna szukała odpowiedniego schronienia lub po prostu testowała różne elementy, w poszukiwaniu czegoś miękkiego czy elastycznego, co łatwo można przegryźć. Niestety, przewody elektryczne, izolacje oraz inne miękkie elementy pod maską auta, mogą przypominać kuny ich naturalne "zabawki", co prowadzi do nieodwracalnych uszkodzeń. Jeśli wcześniej pod maską auta bytował inny osobnik, kuna jako zwierzę terytorialne, będzie chciała pozbyć się jego zapachu. To również skłoni ją do gryzienia kabli i ogumionych części pojazdu.

Kuny, oprócz swojej zwinności i sprytu, mają wrażliwy węch, co można wykorzystać do ich odstraszenia. Istnieje kilka zapachów, których kuny wyjątkowo nie tolerują. Należą do nich między innymi:

Niektóre osoby stosują także domowe sposoby, jak np. spryskiwanie okolic silnika octem, wieszanie kostek do WC lub rozmieszczanie psiej sierści pod maską, co może odstraszyć kuny. Niektórzy kierowcy posuwają się do zakupu na czarnym rynku sierści drapieżników z ZOO lub umieszczania pod maską używanego żwirku kota czy odchodów psa. Warto jednak pamiętać, że kuny są sprytne i mogą po pewnym czasie przyzwyczaić się do zapachów i zacząć je ignorować. Szybko również zaobserwują, że zapach nie musi wiązać się z obecnością drapieżnika. Dlatego najlepiej stosować metody naprzemienne lub inwestować w profesjonalne urządzenia ultradźwiękowe, które skutecznie odstraszają te zwierzęta.

W walce z kunami skuteczne mogą się okazać odstraszacze, które korzystają bardziej z fizyki niż z chemii. Mogą to być rażące płytki na kuny, które działają trochę jak elektryczne pastuchy. Porażone prądem zwierzę zrezygnuje z odwiedzin pod maską, co więcej, zapamięta, że próba podejścia do auta łączyła się z bólem. Innym sposobem na odstraszenie kun są ultradźwięki. To zwierzęta o wrażliwym słuchu, odstraszą je dźwięki dla nas niesłyszalne. Niektórzy producenci łączą w jednym urządzeniu efekt rażenia prądem i ultradźwięków. W sprzedaży znajdziemy również zwierzęce feromony w sprayu do rozpylania w samochodzie. Jednak tę czynność trzeba często powtarzać, bo zapach preparatu szybko się ulatnia, a z drugiej strony zwierzęta szybko odkryją ten podstęp. Aby skutecznie przepłoszyć kuny, najlepiej stosować jednocześnie kilka sposobów na ich odstraszenie.

Czytaj też: Czy można wymienić tylko jedną oponę w samochodzie?