LSPI to plaga współczesnych silników. Może zrujnować auto i domowy budżet
Współczesne silniki w samochodach mają niewielką pojemność, a do tego są bardzo mocno wysilone. Dlatego tak często grozi im spalanie superstukowe, które może doprowadzić do szybkiej degradacji i uszkodzenia jednostki napędowej. Sprawdzamy, co oznacza i jak zapobiegać temu zjawisku.
LSPI, czyli Low Speed Pre-Ignition to przedwczesny zapłon przy niskich obrotach nazywany spalaniem superstukowym. Najczęściej dotyczy doładowanych silników benzynowych o wysokim stopniu sprężania, wyposażonych w bezpośredni wtrysk paliwa.
Powodem występowania spalania superstukowego jest zwykle ulokowanie końcówek wtryskiwaczy, które zamiast w kolektorze dolotowym znajdują się wewnątrz komór spalania. Wtryskiwane paliwo ma niewiele czasu na wyparowanie i wymieszanie się z powietrzem w komorze spalania. Dlatego w pewnym momencie robi się zbyt bogata, a wtryśnięte paliwo nie jest całkowicie spalane.
Część odłoży się jako nagar, co szczególnie jest widoczne w autach użytkowanych na krótkich odcinkach. Nagar może spowodować zatykanie wtryskiwaczy, przez co paliwo nie będzie prawidłowo rozpylane, a mieszanka stanie się zbyt uboga. Zebrany nagar może się rozgrzewać i żarzyć powodując zapłon wtryskiwanego paliwa w nieodpowiednim momencie. Dochodzi wtedy do bardzo intensywnego spalania superstukowego.
W tej sytuacji nie pomogą czujniki spalania stukowego, które mogą jedynie przestawić zapłon, ale przecież to nie iskra ze świecy powoduje zapłon mieszanki. Spalanie superstukowe nie ma ciągłego charakteru i pojawia się zwykle w losowych momentach.
Jednym z czynników, który może nasilić występowanie spalania superstukowego są oleje o niskiej lepkości - np. 0W20. Z jednej strony zmniejszają opory w silniku, ale rzadki olej łatwiej przedostaje się do komory spalania przez nieszczelne pierścienie i przez to wywołuje spalanie superstukowe.
Spalanie superstukowe, które wymknie się spod kontroli może doprowadzić do uszkodzenia silnika. Do zapłonu mieszanki dochodzi na długo przed tym jak tłok znajduje się w górnym martwym punkcie. Zwiększenie sił działających na tłoki i korbowody może doprowadzić do ich uszkodzenia, a nawet rozerwania.
Przy okazji wytwarza się zwiększone ciśnienie w komorach spalania, które z czasem może doprowadzić do uszkodzenia pierścieni. Do listy potencjalnych uszkodzeń można dopisać również uszkodzenia panewek, wału korbowego czy turbosprężarki.
Nowoczesne silniki są dużo mniej wytrzymałe niż konstrukcje projektowane lata temu. Z powodu niedużej rezerwy wytrzymałościowej są bardziej narażone na usterki.
Żeby uchronić silnik przed spalaniem superstukowym warto unikać jazdy na niskich obrotach przy dużym obciążeniu silnika. Bardzo ważna jest również regularna wymiana oleju, a nawet skracanie interwałów zalecanych przez producentów. Oprócz tego warto dobierać odpowiedni olej i co jakiś czas zlecać kontrolę osadów w kolektorze dolotowym i silniku.