Im więcej zaworów, tym lepiej? A może odwrotnie?

Ostatnio kilka firm w swoich silnikach zrezygnowało z rozrządu 16-zaworowego na rzecz 8-zaworowego. Jest tak np. w Hondach 1.3, Peugeotach 1.6 HDi czy VW i Skodach 1.2 TSI. Czym to jest spowodowane?

W przypadku silników o niezbyt dużym stopniu wysilenia, szczególnie jeżeli odpowiedni poziom mocy zapewnia już turbodoładowanie, głowica 8-zaworowa może się okazać wystarczająca.

Zawsze jednak naczelnym kryterium jest tu oszczędność. Mniej zaworów to zdecydowanie niższe koszty produkcji, a czasami także niższe opory wewnętrzne silnika. Nie ma co jednak oczekiwać, że nastąpi renesans konstrukcji o dwóch zaworach na cylinder.

tygodnik "Motor"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy