ESP w aucie terenowym
Czy stosowanie ESP w samochodzie terenowym ma sens? Podobno przeszkadza on podczas jazdy w trudniejszych warunkach.
Jeśli chodzi o możliwości terenowe, to rzeczywiście ESP wydaje się zbędne i dlatego większość samochodów ma możliwość wyłączania systemu przy wjeżdżaniu w teren. Wówczas bowiem pewien poślizg kół może zwiększać siłę napędową, a pokonywanie niektórych przeszkód (np. jazda na skos stoku) wymaga wręcz uślizgu się auta, aby zabezpieczyć przed wywrotką. Warto tu jednak wspomnieć, że są modele, w których jedną z funkcji ESP jest blokowanie mechanizmów różnicowych za pomocą hamulców. Przykładowo jest tak w Dacii Duster dCi, w której wersja z ESP ma dzięki tej funkcji znacznie lepsze własności terenowe. Samo ESP rozumiane jako kontrola poślizgu auta jest oczywiście wyłączane w terenie, ale pozostaje aktywna funkcja ograniczania poślizgu mechanizmów różnicowych.