Co ubezpieczycieli wiedzą o tobie? Można to sprawdzić

Pełna historia ubezpieczeń OC i AC - dostępna jest już online - dla każdego właściciela pojazdu w Polsce. Ponadto wszyscy kierowcy - nawet jeżeli nie są właścicielami pojazdu - mogą sprawdzić, o których wypadkach z ich udziałem wiedzą ubezpieczyciele. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny uruchomił właśnie nowe funkcjonalności udostępniania danych z ogólnopolskiej bazy polis komunikacyjnych UFG.

- Rozszerzyliśmy zakres danych możliwych do pobrania online przez właścicieli pojazdów z bazy UFG, wychodząc naprzeciw ich potrzebom - mówi Elżbieta Wanat Połeć, prezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. - Wcześniej mogli oni sprawdzić tylko historię swojego ubezpieczenia OC za ostatnie pięć lat. Teraz mogą zrobić to za pełny okres ubezpieczenia czyli nawet za ostatnie kilkanaście lat, jak również sprawdzić tę historię dla polis autocasco - wyjaśnia. Firmy ubezpieczeniowe przy kalkulacji składki za polisy komunikacyjne często biorą pod uwagę historię danego kierowcy - za okres dłuższy niż pięć lat.

Reklama

Pobranie własnej historii polis komunikacyjnych z bazy UFG jest bezpłatne i dostępne dla wszystkich właścicieli pojazdów zarejestrowanych w Polsce. Funkcjonalność obejmuje również informacje dotyczące historii szkód kierowców prowadzących nie swoje pojazdy np. należące do członków rodziny czy służbowe. By to zrobić wystarczy zarejestrować się na portalu UFG www.ufg.pl i założyć konto. Po weryfikacji tożsamości przez Fundusz - aktywować konto i pobrać swoje dane. Dotychczas właściciele pojazdów odpytali online bazę UFG prawie 160 tysięcy razy.

Szczególnie ciekawi tego co wiedzą o nich ubezpieczyciele - są młodzi mężczyźni, czyli ci którzy za komunikacyjne polisy zazwyczaj płacą najdrożej. Największą grupę wśród osób odpytujących bazę UFG - ponad 65 procent - stanowią dwudziesto- i trzydziestolatkowie. 

- Wszystkie firmy ubezpieczeniowe standardowo już sprawdzają w bazie UFG historię ubezpieczenia danego posiadacza pojazdu - dlatego warto wcześniej sprawdzić czy wszystkie dane w bazie UFG są zgodne ze stanem faktycznym i czy są kompletne - mówi Iwona Woźniak Sadek, dyrektor Biura Obsługi Klienta UFG. - Pamiętajmy, że wszelkie nieścisłości czy luki w danych mogą niekorzystnie wpłynąć na ocenę ryzyka związanego z klientem, a tym samym spowodować zwyżkę jego składki - dodaje.

Wyjaśnia, że baza ta jest stale uaktualniana i sporadycznie mogą pojawić się w niej rozbieżności między danymi przesłanymi przez ubezpieczycieli, a stanem faktycznym - znanym właścicielowi pojazdu. Błędy mogą dotyczyć np. numeru PESEL czy literówek w nazwisku. Już to wystarcza by w historii ubezpieczenia danej osoby pojawiły się np. dwie polisy zamiast trzech - co może mieć wpływ na wyliczenie lat bezszkodowej jazdy.

Warto zatem sprawdzać czy wszystkie dane w bazie UFG są kompletne, np. czy ubezpieczyciele zgłosili wszystkie polisy danego kierowcy. W przypadku ujawnienia niezgodności swoich danych - należy wyjaśnić je bezpośrednio u ubezpieczyciela, który przesłał tę informację do bazy UFG, gdyż tylko on ma odpowiednią dokumentację oraz możliwość poprawienia danych i przesłania - dokonanej korekty - do bazy polis. UFG jest administratorem bazy polis i nie może poprawiać danych źródłowych ubezpieczycieli.

W Polsce jest ponad 24 miliony pojazdów, których właściciele mają obowiązek wykupić co roku  polisę odpowiedzialności cywilnej (OC). Przy wyliczaniu składki za nią - wszyscy ubezpieczyciele sprawdzają w ogólnopolskiej bazie polis komunikacyjnych UFG - historię  ubezpieczenia danego kierowcy. W szczególności sprawdzają liczbę spowodowanych przez niego kolizji i wypadków komunikacyjnych oraz wysokość wypłaconych odszkodowań. W zależności od tej historii - stosują odpowiednie zwyżki bądź zniżki składki za OC na kolejny rok.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy