Wraca kultowe Camaro

Od niemal 40 lat Chevrolet Camaro jest uosobieniem amerykańskiego samochodu sportowego. Po raz pierwszy pojazd o tej nazwie został zaprezentowany w 1966 roku, a w ciągu trzech następnych lat sprzedano go w liczbie niemal 700 tysięcy egzemplarzy.

Do ducha tamtych czasu chce nawiązać Chevrolet nowym Camaro, który debiutował na tegorocznym salonie w Detroit.

Ten prototyp ma mieć dwie cechy, które 30 lat temu podbiły serca Amerykanów. Piękny design i mocne silniki, które pozwolą rywalizować z drogimi europejskimi samochodami klasy GT.

Camaro Concept jest napędzany sześciolitrowym, aluminiowym, 400-konnym silnikiem V8, który współpracuje z sześciostopniową manualną skrzynią biegów. Napęd przekazywany jest oczywiście na oś tylną, zaś wszystkie koła zawieszono całkowicie niezależnie.

Camaro to jednak nie tylko sportowy bolid, ale i pojazd do codziennego użytku. Concept wyposażono w układ Active Fuel Management, który odłącza cztery cylindry w czasie spokojnej jazdy, co powoduje, że średnie zużycie paliwa ma nie przekraczać 10 l/100 km.

Reklama

Stylizacyjnie prototyp nawiązuje do pierwszego Camaro z lat sześćdziesiątych. Szef biura projektowego przyznał jednak, że wzorowano się również na Corvetcie a nawet myśliwcu F-22!

Camaro Concept to na razie prototyp, którym Chevrolet sonduje zainteresowanie tym pojazdem. W razie pozytywnego przyjęcia trafi on do produkcji.

ZOBACZ galerię zdjęć.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pojazd | prototyp | Chevrolet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy