Lotus city car

Lotus Engineering, czyli część grupy Lotus zajmująca się rozwojem nowych technologii, przygotowuje projekt małego elektrycznego samochodu.

Prototyp na być gotowy do produkcji w 2015 roku.

Auto onazwie lotus city car zbudowane będzie na aluminiowej ramie przestrzennej, w której zabudowanych zostanie 100 baterii litow-jonowych o całkowitej energii 10kWh. Baterie zasilają silnik elektryczny o mocy 37 kW, co stanowi odpowiednik około 50 KM. To umożliwi osiągnięcie prędkości 105 km/h.

Baterie mają być naładowane do pełna w zaledwie 3,5 godziny.

Nazwa city car nie jest przypadkowa. Auto będzie mniejsze od toyoty iQ (ma zaledwie 260 cm długości i 160 cm wysokości), ponadto baterie pozwolą na przejechanie mniej niż 50 kilometrów, następnie konieczne jest ładowanie. To w zasadzie wyklucza wyjazd z miasta.

Co ciekawe, lotus city car mimo swoich niewielkich rozmiarów, nie będzie dwuosobowy. Jego wnętrze wykonane ma być, podobnie jak w toyocie iQ, według schematu 3+1, a więc za kierowcą ma znaleźć się miejsce dla dziecka, a pasażer na przednim fotelu będzie przesunięty nieco do przodu względem kierowcy, by z tyłu zmieściła się trzecia osoba.

Jest bardzo prawdopodobne, że Lotus nie będzie produkował city car pod własną marką. Projekt może zostać sprzedany w całości innej firmie, np. producentowi paliwożernych, sportowych samochodów. Dzięki temu, będzie on mógł zmniejszyć średnią emisję spalin o połowę, jeśli zaoferuje ten elektryczny samochodzik za przysłowiowe euro każdemu kupującemu samochód o napędzie konwencjonalnym.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: city | car | Lotus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy