Tak wygląda nowe Sorento. Podoba ci się?
Po serii grafik Kia zaprezentowała dziś oficjalne zdjęcia nowej Sorento. Co zmieniło się w popularnym modelu, którego europejska premiera zaplanowana została na salon motoryzacyjny w Paryżu?

Jak już mieliśmy okazję zaobserwować przy okazji prezentacji pierwszych rysunków, samochód otrzymał kilka charakterystycznych dla nowych pojazdów Kii akcentów. Najważniejszym z nich jest wzorowany na nosie tygrysa kształt osłony chłodnicy.

Z przodu w oczy rzucają się też zachodzące daleko na boki reflektory i lakierowana na srebrno wstawka w dolnej części zderzaka przywołująca skojarzenia z terenowym orurowaniem. Elegancji dodają nadwoziu chromowane listwy boczne, ramki szyb i klamki. Zdjęcia wnętrza nie zostały jeszcze opublikowane, ale Koreańczycy zapowiadają, że klienci mogą liczyć na jakość wykończenia charakterystyczną dla klasy premium.

Karoseria mierzy dokładnie 4780 mm długości i 1685 mm wysokości. Samochód śmiało rywalizować może o klientów z autami segmentu D. Osie dzieli od siebie 2780 mm - w stosunku do poprzedniego modelu to wzrost aż o 80 mm.
Dane techniczne pozostają tajemnicą. Źródła zbliżone do procenta sugerują, że wśród jednostek benzynowych pojawią się m.in. czterocylindrowy silnik 2,4 l i 3,3-litrowe V6. Zwolennicy diesli mogą się spodziewać dwóch jednostek CRDI - 2,0 l i 2,2 l.
Chociaż na starym kontynencie samochód zadebiutować ma dopiero w październiku, jego sprzedaż na rodzimym, koreańskim rynku rozpocząć ma się jeszcze w tym miesiącu.