Rybka zwana nemo...

Nemo to mała pomarańczowa rybka o kanciastym kształcie i dużej żółtej paszczy nadającej jej nadąsany wygląd.

Nemo to także nazwa samochodu. A konkretnie citroen. Kilka dni temu pokazano go - wraz z nowym C5 - w paryskim Par des Expositions.

Nemo to przedstawiciel modnej ostatnio klasy minicargo. Samochód powstał przy współpracy koncernu PSA z Fiatem, nie jest więc jedynakiem. Jego dwaj bracia to peugeot bipper i fiat fiorino.

Auto wyróżnia się zwartą budową zewnętrzną (długości 3,86 m) i zwrotnością, które zapewniają mu swobodę poruszania się w mieście równą małemu samochodowi osobowemu.

Pojemność przedziału bagażowego w podstawowej wersji wynosi aż 2,5 m sześciennego. Dla ułatwienia załadunku prócz tylnych drzwi, samochód wyposażony jest dodatkowo w boczne drzwi przesuwane.

Nemo napędzane będzie 75-konnym silnikiem benzynowym o pojemności 1.4 l 75 KM (DIN) 70-konną jednostką wysokoprężną (HDi) o pojemności 1.4 HDi 70 KM.

Reklama

Samochód ten zaprezentujemy już wkrótce na filmie w naszym programie telewizyjnym MotoTV.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: suknie ślubne rybki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy