Mazda co się sama gasi
Mazda wprowadza w nowej "trójce" z dwulitrowym silnikiem układ start-stop nazwany "i-stop".
Układ ten, który zastosowano na razie w wersji 2,0 DISI to jedyny na świecie układ typu start-stop, w którym użyto energii spalania do powtórnego rozruchu. Umożliwia to szybszą reakcję i obniżenie (o 14%) zużycia paliwa.
i-stop włącza się automatycznie po każdym rozruchu silnika. Kierowca może go wyłączyć przyciskiem na tablicy rozdzielczej. Działanie układu nie jest zauważalne po rozpoczęciu jazdy.
Tylko wtedy, gdy pojazd zatrzymuje się, a kierowca wciska pedał sprzęgła, silnik wyłącza się automatycznie. Zielona lampka kontrolna w zestawie wskaźników wskazuje kierowcy, że układ start-stop wyłączył silnik. Kiedy samochód jest nieruchomy, nie zużywa paliwa. W celu powtórnego rozruchu kierowca wciska pedał sprzęgła, silnik włącza się automatycznie.
Układ i-stop Mazdy nie jest kolejną odmianą któregoś z systemów dostępnych obecnie na rynku. Jest to całkowicie nowe rozwiązanie opracowane samodzielnie przez Mazdę.
Po zatrzymaniu auta, układ sterujący silnika nie wyłącza go, dopóki nie wyrówna się objętość powietrza w cylindrach, w których tłoki są w suwach sprężania i rozprężania. Kierowca tego nie zauważy, bo trwa to ułamek sekundy.
W tym procesie jeden tłok znajduje się w górnej pozycji, optymalnej do powtórnego rozruchu, który rozpoczyna się od wtryśnięcia paliwa wprost do cylindra, jego rozpylenia i zapłonu, co spowoduje ruch tłoka do dołu. W tym samym momencie rozrusznik dodaje niewielki impuls poruszając wał korbowy.
Zadecydowano, by nie używać wyłącznie energii spalania do powtórnego rozruchu, po drobiazgowym wyliczeniu, jak dużo paliwa jest do tego potrzebne. Konstruktorzy Mazdy zorientowali się, że użycie jedynie energii spalania wymagałoby nie tylko precyzyjnego ustawienia silnika przed odcięciem zapłonu, ale także dokładnego usunięcia spalin z komór spalania. Oznaczałoby to dłuższą pracę silnika w fazie jego wyłączania, co powodowałoby większe zużycie paliwa. Unika się tego dzięki pomocy rozrusznika elektrycznego.
Współpraca tego rodzaju mechanizmu powtórnego zapłonu z impulsem rozrusznika wymaga bardzo precyzyjnych czujników i sterowania silnikiem. Układ Mazda i-stop monitoruje położenie tłoków w każdym cylindrze i w ciągu ułamka sekundy od wyłączenia silnika wylicza, w którym cylindrze najlepiej zainicjować zapłon umożliwiający powtórny rozruch.
Konwencjonalne układy wykrywają cylinder, w którym tłok znajduje się w górnym położeniu, po obróceniu wału korbowego przez rozrusznik elektryczny, co wymaga dodatkowej energii i opóźnia powtórny rozruch. Układ Mazdy działa inaczej: rozpoczyna rozruch natychmiast, trwa on 0,35 s, dwukrotnie szybciej niż w układach konwencjonalnych.
Nowa mazda3 2,0 i-stop spala średnio jedynie 6,8 l/100 km.
Zapraszamy na film, na którym pokazano m.in schemat działania systemu "i-stop"