Honda CR-V po liftingu

Honda ujawnia więcej informacji na temat zmodernizowanej CR-V. Najważniejsza zmiana - dotychczasowego turbodiesla o pojemności 2,2 litra zastąpi 160-konny silnik 1.6, na życzenie łączony z 9-biegowym automatem.

W ramach modernizacji Honda otrzymała nowe zderzaki z metalizowanymi wstawkami oraz lampy z LED-owymi światłami do jazdy dziennej o charakterystycznym kształcie, poszerzającym optycznie karoserię. LED-owe lampy pojawiły się także z tyłu.

Ważniejsze zmiany zaszły pod maską - miejsce mocniejszego, 2,2-litrowego turbodiesla o mocy 150 KM i 350 Nm maksymalnego momentu zajmie silnik o pojemności 1,6 litra, generujący 160 KM i również 350 Nm. Może on współpracować z 6-biegową skrzynią manualną lub nowym, 9-stopniowym automatem. Średnie zużycie oleju napędowego według producenta ma wynosić, odpowiednio, 4,9 lub 5,1 l/100 km (poprzednik: 5,6-6,6 l/100 km). To dobra wiadomość dla polskich nabywców, mniejsza jednostka nie będzie bowiem obciążona irracjonalnym podatkiem akcyzowym.

Reklama

Poza tym CR-V nadal będzie oferowana z 1,6-litrowym turbodieslem o mocy 120 KM (tylko przedni napęd) oraz 2-litrowym motorem benzynowym (155 KM).

Lista nowości CR-V po liftingu obejmie również nowy system multimedialny Honda Connect z 7-calowym wyświetlaczem dotykowym, funkcją Mirror Link (wyświetla zawartość smartfona na ekranie), radiem internetowym, nawigacją Garmin i kamerą cofania. Honda Connect działa w oparciu o procesor Tegra 3 firmy NVIDIA oraz system operacyjny Android 4.0.4. W efekcie wszystkie operacje sterowania można wykonywać za pomocą gestów znanych ze smartfonów, czyli "szczypania", przewijania i stukania.

CR-V po liftingu pojawi się w salonach wiosną przyszłego roku. Za produkcję modelu na rynek europejski odpowiadają brytyjskie zakłady Hondy w Swindon.


magazynauto.pl
Dowiedz się więcej na temat: Honda CR-V
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy