Tesla Model 3 wreszcie bez tajemnic

Choć model ten był dawno zapowiedziany i pokazany w formie niemal ostatecznej, wciąż pozostawało wiele niewiadomych. Teraz jednak Elon Musk zdradził większość szczegółów na temat tego Modelu 3.

Tesla Model 3 jest liftbackiem klasy średniej. Mierząc niecałe 4,7 m długości nie jest przesadnie duży jak na ten segment, ale rozstaw osi wynoszący 2875 mm każe spodziewać się przestronnej kabiny. Dość skromnie przedstawia się natomiast przestrzeń bagażowa - łączna pojemność przedniego i tylnego kufra to jedynie 425 l.

Z zewnątrz ostateczna wersja Modelu 3 prezentuje się niemal identycznie, co pokazywane wcześniej prototypy. Natomiast we wnętrzu... trudno mówić o jakiejś desce rozdzielczej. Owszem, przestrzeń przed kierowcą i pasażerem jest zabudowana, ale brak tam... czegokolwiek. Na pustej powierzchni, którą ozdobiono drewnianą listwą, króluje 15,4-calowy ekran i na tym kończą się warte wzmianki elementy. Kierowca nie ma nawet przed sobą dodatkowego wyświetlacza, na którym widziałby najbardziej istotne wskazania, jak choćby prędkość czy przewidywany zasięg.

Reklama

Skoro już o zasięgu mowa, to Tesla Model 3 dostępna będzie z dwoma zestawami baterii. Podstawowy zapewnia zasięg do 354 km, a za dopłatą otrzymamy auto, które może przejechać do 500 km. Wraz z wydajnością akumulatorów poprawią się także osiągi - sprint do 100 km/h trwa 5,6 s, a w droższej odmianie 5,1 s. Producent jeszcze nie podał jaką dokładnie pojemność mają baterie, a także z jakimi silnikami są zestawione.

Wiemy natomiast, że Model 3 waży 1610 kg, a jego rozkład masy wynosi 47:53. Standardowo moc przekazywana jest tylko na koła tylne, ale w ofercie znajdą się także odmiany z napędem 4x4.

Auto występować będzie w dwóch wersjach wyposażenia. Bazowa zaoferuje dwustrefową klimatyzację, dostęp bezkluczykowy i oczywiście system multimedialny z wielkim ekranem i łącznością z internetem. Za dopłatą otrzymamy "Premium pack", zawierający między innymi elektrycznie regulowane przednie fotele, system audio z 12 głośnikami, dach panoramiczny i dwie indukcyjne ładowarki. Co ciekawe, seryjne jest także przygotowanie do autonomicznej jazdy (8 kamer, 12 czujników ultradźwiękowych, radar), ale odpowiednie oprogramowanie to koszt dodatkowych 3 tys. dolarów.

Sam Model 3 w bazowej wersji ma kosztować 35 tys. dolarów, czyli około 127 tys. zł.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy