Nowy Fiat Panda Cross od…
Znamy polskie ceny nowej Pandy Cross. Za najtańszą wersję trzeba będzie zapłacić niecałe 66 tysięcy złotych.
Panda Cross w porównaniu z wersją 4x4 zyskała dodatkowe osłony zderzaków, zintegrowane z wlotem powietrza lampy przeciwmgłowe, LED-owe światła do jazdy dziennej, nowe obręcze o średnicy 15 cali oraz relingi dachowe. Samochód jest seryjnie wyposażony w dołączany napęd tylnej osi ze sprzęgłem wielopłytkowym oraz elektroniczny system symulujący działanie blokady dyferencjału (ELD). Dzięki modyfikacjom zawieszenia może się pochwalić lepszymi zdolnościami terenowymi niż wariant 4x4. Kąt natarcia wzrósł do 24 stopni (+3 st.), a zejścia - do 33 stopni (+1 st.). Prześwit wynosi 16 cm. Ponadto, kierowca ma do wyboru kilka trybów jazdy: automatyczny, z włączonym na stałe napędem na cztery koła oraz do pokonywania wzgórz (do 31,5 st.).
Pod maską pracuje jeden z dwóch silników - benzynowy, turbodoładowany o pojemności 0,9 litra TwinAir generujący moc 90 KM i 145 Nm maksymalnego momentu obrotowego oraz 1,3-litrowy turbodiesel Multijet o mocy 80 KM i 190 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Oba silniki są o 5 KM mocniejsze od ich odpowiedników oferowanych w innych odmianach Pandy. Według producenta silnik benzynowy sprzężony jest ze "specyficznym wariantem sześciobiegowej skrzyni ręcznej", który ma skrócony pierwszy bieg, aby ułatwiać jazdę w trudniejszym terenie.
Model debiutuje w Polsce w ofercie promocyjnej. Jego ceny zaczynają się od 65 900 złotych za benzynową, 90-konną odmianę 0.9 TwinAir (cena katalogowa to 72 200 złotych) oraz od 68 900 złotych za 1,3-litrowego turbodiesla o mocy 80 KM (normalnie 75 200 złotych).
Panda Cross wyróżnia się bogatym wyposażeniem seryjnym, m.in. 15-calowymi alufelgami z oponami wielosezonowymi, elektrycznie sterowanymi lusterkami, automatyczną klimatyzacją, radiem CD/MP3 oraz obszytą skórą kierownicą i gałką zmiany biegów.
W ofercie występuje też m.in. pakiet zimowy, który obejmuje podgrzewane fotele przednie oraz podgrzewaną przednią szybę (1000 zł; osobno elementy te kosztują 1500 zł).
Źródło: Samar/Fiat