Najmocniejsze hot hatche na rynku

Wszystko zaczęło się od Golfa GTI - to on wykreował modę na usportowione wersje praktycznych hatchbacków. Wystarczyła chwila i na punkcie hot hatchy świat oszalał. Dzisiaj oferta tych samochodów jest bardzo duża, a moce silników niemal wyczynowe. Sprawdzamy, który z kompaktowych hot hatchy, dostępnych obecnie na polskim rynku, jest najmocniejszy.

Audi RS3 Sportback, czyli wielki nieobecny tego porównania. 400-konny kompakt nie jest jeszcze dostępny w Polsce
Audi RS3 Sportback, czyli wielki nieobecny tego porównania. 400-konny kompakt nie jest jeszcze dostępny w PolsceInformacja prasowa (moto)

Zapomnijcie na razie o najnowszej Hondzie Civic Type R. Owszem, pokonała Golfa na torze Nürburgring, ale w sprzedaży w Polsce pojawi się najwcześniej we wrześniu. Ma dwulitrowy silnik turbodoładowany, 320 koni mocy i napęd na przednie koła. Przyspiesza przy tym jak oszalała, warczy jak wściekła i mimo turbo nadal lubi wysokie obroty. Jednak jeśli dzisiaj wybierzemy się do salonu, będziemy mogli kupić co najwyżej poprzednią jej wersję. Może jest to pomysł na lokatę kapitału?

Nie mamy też szans na kupno 400-konnego Audi RS3. Na razie, bo auto ma być dostępne w Polsce w drugiej połowie roku. Czekamy też na Opla Astrę OPC -jego premierę zapowiedziano na jesień. Z kolei na usportowioną wersję Renault Megane... pewnie się kiedyś doczekamy. Ale nikt jeszcze nie wie, ile może to potrwać.

Skupmy się zatem na obecnie oferowanych i dostępnych w polskich salonach kompaktowych hot hatchach. Który z nich jest najmocniejszy?

Kompaktowe hot hatche dostępne w Polsce

Legendarne GTI już dawno ustąpiło miejsca mocniejszej odmianie. Teraz królem hot hatchy, przynajmniej w stajni Volkswagena, jest Golf R, oferujący 310 KM. Pod maską pracuje ten sam dwulitrowy silnik TSI, który znajdziemy w innych hot hathach koncernu Volkswagena. Do Golfa jednak trafiła najmocniejsza jego odmiana, stosowana też w Audi S3 - 310 KM i 400 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Moc seryjnie trafia na wszystkie koła. Golfa R kupimy jako 3- i 5-drzwiowego hatchbacka, a także kombi. Polskie przedstawicielstwo Volkswagena nie daje natomiast możliwości wyboru skrzyni biegów – musi być to siedmiostopniowe DSG. Moc: 310 KM Silnik: R4, 1984 cm3, benzynowy, turbo Przyspieszenie 0-100 km/h: 4,6 s V maks.: 250 km/h Napęd: na cztery koła Cena: 165 990 zł 
Najmocniejszą wersją popularnego modelu Skody jest RS z dopiskiem 245. To ukłon w stronę wszystkich kierowców, którym zwykły RS o mocy 230 KM nie wystarcza. RS 245, oprócz większej mocy, oferuje też między innymi seryjną „szperę”. Auto można kupić w wersji kombi lub sedan. Pod maską pracuje dwulitrowy silnik TSI o mocy 245 KM. Ten sam, co w zwykłym RS. Rozpędza sporych gabarytów auto do setki w 6,6 sekundy i jest świetnym kompromisem między komfortem, funkcjonalnością a osiągami. Skoda Octavia RS 245 to jednak dopiero wstęp do świata hot hatchy, które oferują znacznie większą moc. Moc: 245 KM Silnik: R4, 1984 cm3, benzynowy, turbo Przyspieszenie 0-100 km/h: 6,6 s Cena: 129 120 zł (134 400 zł wersja kombi) Napęd: na przednie koła V maks.: 250 km/h 
Cupra w przypadku Seata zawsze oznaczała spore emocje. W końcu Seat reklamowany był kiedyś hasłem „auto emotion”. Dzisiaj firma odłożyła na bok sportowe ambicje, koncentrując się na funkcjonalności. Jak widać, „emotion” nie umarło jednak kompletnie. Cupra to najmocniejsza odmiana Leona. Dostępna jest jako 3- i 5-drzwiowy hatchback, a także z nadwoziem kombi. Do wyboru mamy skrzynię manualną lub dwusprzęgłową DSG, a kombi można kupić także z napędem na wszystkie koła. Auto napędza dwulitrowy silnik TSI, ten sam, który pracuje w Skodzie Octavii 245. Tutaj wyciśnięto z niego jednak 300 KM. Leon Cupra rasowo warczy, rasowo wygląda i jeździ, jak przystało na samochód ze sportowymi ambicjami. Moc: 300 KM Silnik: R4, 1984 cm3, benzynowy, turbo Przyspieszenie 0-100 km/h: 5,7 s (z DSG 5,6 s) V maks.: 250 km/h Napęd: na przednie koła Cena: 128 400 zł (wersja trzydrzwiowa) 
To jedna z najciekawszych ubiegłorocznych premier w segmencie usportowionych kompaktów. W najmocniejszej odmianie modelu 308, pod maską pracuje benzynowy, 4-cylindrowy silnik turbodoładowany 1.6 THP o mocy 272 KM i mający 330 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Napęd na przednie koła przekazywany jest wyłącznie przez ręczną sześciobiegową skrzynię. Auto ma obniżone o 11 mm i usztywnione zawieszenie oraz zmodyfikowany układ kierowniczy. Sprint do setki zajmuje Peugeotowi 6 sekund, a prędkość maksymalna wynosi 250 km/h. Dodatkowo auto wyposażono w mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu Torsen. Peugeota 308 GTI (jeśli nie został pokryty lakierem w dwóch kolorach) rozpoznasz po zderzaku z dodatkowymi wlotami powietrza, specjalnym wzorze aluminiowych obręczy kół, lśniącym czarnym dyfuzorze i dwóch okrągłych końcówkach układu wydechowego. Moc: 272 KM Silnik: R4, 1598 cm3, benzynowy, turbo Przyspieszenie 0-100 km/h: 6 s V maks.: 250 km/h Napęd: na przednie koła Cena: 132 900 zł 
Najmocniejszy i najszybszy hot hatch na naszym rynku to Mercedes-AMG A 45 4MATIC. Wdarł się tu szturmem, deklasując konkurencję zarówno mocą, jak i przyspieszeniem. A wszystkiemu winny jest niewielki z pozoru silnik. Dwulitrowy, 4-cylidrowy wspomagany turbinami generuje moc 381 KM. Mercedes, mimo że najdroższy w całym zestawieniu, nie daje klientowi możliwości wyboru ani wersji nadwoziowej, ani napędowej. Jest taki, jaki jest i koniec. To pięciodrzwiowy hatchback z napędem na cztery koła i automatyczną skrzynią biegów. Konfigurować można jedynie wnętrze, dodatki, pakiety, kolory i edycje specjalne. W końcu to segment premium. Moc: 381 KM Silnik: R4, 1991 cm3, benzynowy, turbo Przyspieszenie 0-100 km/h: 4,2 s V maks.: 250 km/h Napęd: na cztery koła Cena: 188 600 zł  
Drugie miejsce na polskim rynku hot hatchy zajmuje Ford Focus. Legendarny RS nie dość, że już dawno przekroczył barierę 300 KM, to na dodatek w najnowszej generacji zerwał z napędem na przednie koła. I dobrze, bo 350 koni i 440 Nm momentu obrotowego wędrujące na obie osie, gwarantuje przyspieszenie do setki w 4,7 sekundy. Wizualnie nie pomylisz tego Focusa z żadnym innym. Wszystko dzięki olbrzymiemu spoilerowi tylnej szyby, zderzakowi z gigantycznymi wlotami powietrza. Minusy? Jeden. Zbyt wysoko umieszczony fotel kierowcy, jeśli zdecydujemy się na opcjonalne „kubły”. Moc: 350 KM Silnik: R4, 2264 cm3, benzynowy, turbo Przyspieszenie 0-100 km/h: 4,7 s V maks.: 266 km/h Napęd: na cztery koła Cena: 156 260 zł  
Najmocniejszą odmianą kompaktowej „jedynki” jest M140i. Auto napędza trzylitrowy rzędowy silnik wspomagany turbo. Hot hatch ten gwarantuje naprawdę sporą dawkę adrenaliny - świetnie brzmi, doskonale się prowadzi i dobrze wygląda. Jeśli jednak ktoś myśli, że BMW M140i to prawdziwe wyczynowe auto z symbolem M, to się myli. M Performance to dopiero wstęp do świata naprawdę szybkich „emek”. BMW daje możliwość wyboru pomiędzy wersją 3- i 5-drzwiową, a także napędem na tylne (to jedyne takie auto w segmencie) lub wszystkie koła. Zdecydować możemy również czy chcemy zmieniać biegi samodzielnie, czy też powierzyć to 8-stopniowemu „automatowi”. W wersji xDrive dostępna jest tylko druga z nich Moc: 340 KM Silnik: R6, 2998 cm3, benzynowy, turbo Przyspieszenie 0-100 km/h: 4,8 s (z "automatem" i xDrive 4,4 s) V maks.: 250 km/h Napęd: na tylne koła (na cztery koła za dopłatą) Cena: 186 500 zł  
Tak jak wspominaliśmy na początku, Audi nie oferuje jeszcze 400-konnego RS3 na naszym rynku (w Niemczech jest już dostępne). Dlatego do porównania musi stanąć wersja nieco mniej „hot” – S3, oferujące 310 KM, 400 Nm i seryjny napęd 4x4. Auto kupimy jako 5-drzwiowego Sportbacka, a także w wersji sedan. Polskie przedstawicielstwo zrezygnowało niestety z odmiany 3-drzwiowej oraz z kabrioletu, które można kupić w Niemczech. Mamy natomiast możliwość wyboru skrzyni biegów – dostępna jest manualna (6b) oraz zautomatyzowana DSG (7b). Warto rozważyć dopłatę do tej drugiej, ponieważ bardzo zauważalnie poprawia ona osiągi. Moc: 310 KM Silnik: R4, 1984 cm3, benzynowy, turbo Przysp. 0-100 km/h: 5,3 s (z S tronic 4,6 s) V maks.: 250 km/h Napęd: na cztery koła Cena: 171 700 zł 
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas