Możliwości terenowe Forda Bronco robią spore wrażenie

Ford rozpoczyna marketingową ofensywę dotyczącą nowego Bronco. W internecie opublikowano właśnie kilka filmików prezentujących terenowe możliwości legendarnego modelu. Trzeba przyznać, że robią wrażenie!

Ford Bronco
Ford BroncoInformacja prasowa (moto)

Klipy nagrane zostały "w ramach testów trwałości", jakie przedprodukcyjne egzemplarze przechodzą właśnie w najróżniejszych zakątkach Stanów. Załoga jednego z pojazdów pokonała najsłynniejsze offroadowe trasy w okolicach Moab: Poison Spider, Golden Spike, Golden Crack, Gold Bar Rim. Przebycie w sumie 33 mil zajęło jej 33 godziny.

Przypomnijmy - Bronco, jako stworzone od podstaw auto - powraca do oferty amerykańskiej marki po blisko 25 latach nieobecności. Podstawowy model wyceniono za oceanem na 29 995 dolarów. Za taką kwotę otrzymujemy pełnoprawnego konkurenta Jeepa Wranglera - auto zbudowane w oparciu o solidną ramę wyposażone w napęd na obie osie i benzynowy, czterocylindrowy silnik 2,3 l (270 KM i 420 Nm). Co ciekawe - w bazowej konfiguracji auto występować ma z ręczną, siedmiostopniową (!) skrzynia biegów Getrag z wbudowanym "reduktorem" (specjalny bieg pełzający z przełożeniem 2.72:1). Jako opcja oferowany będzie 10-biegowy automat.

Podstawowy model legitymuje się kątem natarcia 35,5 stopnia, kątem zejścia 29,8 stopnia i kątem rampowym 21,1 stopnia. Po założeniu opcjonalnych 35-calowych kół wartości to odpowiednio: kąt natarcia - 43,2 stopnia, kąt zejścia - 37,2 stopnia i kąt rampowy - 29,0 stopnia. Ford chwali się również głębokością brodzenia wynoszącą aż 33,5 cala czyli 851 mm.

Pierwsze auta trafić mają do amerykańskich nabywców wiosną przyszłego roku. Niestety - nic nie wskazuje na to, by - przy obecnych normach emisji spalin w Unii Europejskiej - Ford zdecydował się eksportować Bronco na rynki Starego Kontynentu.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas