Mini Clubman i Countryman są bardziej ekologiczne

Kolejny z producentów dostosowuje ofertę do nowej normy emisji spalin Euro 6d-Temp. Od dnia 1 lipca wszystkie modele Mini wyposażone w benzynowe jednostki napędowe standardowo oferowane będą z filtrem cząstek stałych.

Brytyjczycy podkreślają, że nowe normy spełniają obecnie wszystkie pojazdy z ich oferty. W przypadku aut z silnikami wysokoprężnymi zgodność z normą Euro 6d-Temp osiągnięto już w marcu. Dziś wszystkie samochody Mini z silnikami Diesla wyposażone są w filtr cząstek stałych, katalizator NOx, oraz "mokry" katalizator SCR (AdBlue).

Oprócz filtrów cząstek stałych dla silników benzynowych, konstruktorzy wprowadzili też kilka usprawnień w modelach Clubman i Countryman z jednostkami TwinPower Turbo. Oba auta będą teraz dostępne z siedmiostopniową, zautomatyzowaną przekładnią dwusprzęgłową. Te oferować mają m.in. funkcje stop&start i żeglowania. Komputer sterujący zmianą przełożeń może również pozyskiwać dane dotyczące trasy z pokładowego systemu nawigacji.

Reklama

W ramach modernizacji związanej ze zmianą norm emisji spalin klienci mogą też liczyć na kilka mniejszych nowości. Standardem stanie się wkrótce np. system automatycznego przełączania świateł z drogowych na mijania.

Mini Clubman zyskuje ponadto nowy pakiet "łączności" obejmujący m.in. system Connected Navigation Plus z 8,8-calowym dotykowym ekranem i touchpadem. Nawigacja posiada funkcję informowania o utrudnieniach w ruchu w czasie rzeczywistym i aktualizowania map za pośrednictwem telefonii komórkowej (korzystając z wbudowanej karty sim). Pakiet Connectivity oferuje ponadto funkcję Apple CarPlay, bezprzewodową ładowarkę do smartfona i radio z tunerem cyfrowym DAB. Za nagłośnienie (12 głośników, 8-kanałowy wzmacniacz) odpowiada firma Harman&Kardon.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy