Mercedes klasy S - co nowego zaoferuje z zakresu komfortu?

Mercedes stopniuje napięcie przed premierą nowej klasy S i stopniowo zdradza kolejne informacje na temat swojej flagowej limuzyny. Tym razem możemy dowiedzieć się czegoś więcej, na temat elementów wnętrza, które będą odpowiedzialne za komfort podróży.

Niemcy przede wszystkim, zarówno w przypadku przedniego, jak i tylnego rzędu foteli, zwiększyli niemal wszystkie wymiary powiązane z komfortem. Dotyczy to obu wariantów klasy S - standardowego i przedłużonego. Sama aranżacja wnętrza ma nawiązywać do architektury wnętrz oraz wystroju jachtów. Na uwagę zasługuje między innymi fornir z otwartymi porami, na który nałożone są delikatne, dopasowane do kształtu drewna intarsje z prawdziwego aluminium.

Producent wspomina, że w nowej klasie S znajdziemy aż pięć ekranów, ale z pierwszych zdjęć wynika, że z przodu znajdziemy tylko dwa - jeden przed kierowcą, wyświetlający najważniejsze wskazania, a drugi w formie pionowo umieszczonego tabletu. Dwa kolejne będą umieszczone w oparciach przednich foteli, tak jak w obecnej klasie S. Jak potwierdzili przedstawiciele Mercedesa w rozmowie z nami, piąty ekran znajdzie się w tylnym podłokietniku, przyjmie formę wyciąganego tabletu i będzie służył do sterowania elementami wyposażenia, jak fotele, masaż, żaluzje, czy klimatyzacja.

Reklama

Ważną rolę we wnętrzu limuzyny Mercedesa będzie odgrywało też oświetlenie. Ma być ono aktywne oraz zintegrowane z systemami wspomagającymi kierowcę i może wizualnie uzupełniać ostrzeżenia. Na przykład asystent martwego pola ostrzega przed zagrożeniem kolizją za pomocą animacji czerwonego światła. Ponadto oświetlenie może przekazywać informacje zwrotne, na przykład podczas obsługi klimatyzacji lub korzystania z asystenta głosowego aktywowanego hasłem "Hej Mercedes".

Co więcej, aktywne oświetlenie otoczenia jest zintegrowane z kontrolą komfortu Energizing, opartą na koncepcji "Fit & Healthy". Za dotknięciem przycisku lub za pomocą polecenia głosowego uruchamia ona programy tematyczne łączące działanie systemów komfortu klasy S, takich jak masaż, ogrzewanie lub wentylacja foteli oraz rozpylacz zapachów. Jednocześnie system tworzy we wnętrzu odpowiednią atmosferę - na przykład orzeźwiającą w przypadku zmęczenia lub relaksującą w przypadku podwyższonego poziomu stresu. Trener Energizing Coach sugeruje nawet odpowiedni program w oparciu o dane samochodu i te dotyczące podróży. W ramach swojego inteligentnego algorytmu uwzględnia również informacje o jakości snu oraz poziomie stresu - jeśli tylko kierowca ma odpowiedni smartfon lub opaskę.

Nowością w klasie S, którą znamy już z innych modeli marki, będzie tak zwana kinetyka fotela. Gdy kierowca uruchomi program, nachylenie siedziska i oparcia jest regularnie modyfikowane; za punkt początkowy przyjmowane są ustawienia siedzeń kierowcy i pasażera z przodu (pozycja "dom"). Zmiany są minimalne - o kilka stopni lub milimetrów. Fotel przesuwa się najpierw do pozycji "zamkniętej" (w której poduszka siedziska zostaje nachylona do tyłu, a oparcie - do przodu), a następnie do pozycji "otwartej" (odwrotne nachylenie). W przypadku foteli wielokonturowych kinetyka fotela Energizing obejmuje również regulację podparcia lędźwiowego. Funkcja korzystnie wpływa na zdrowie kręgosłupa - naturalne napięcie i odciążenie mięśni, stawów i dysków może bowiem prowadzić do rozluźnienia mięśni oraz lepszego dostarczania składników odżywczych do stawów i dysków. Kinetyka fotela korzysta z opatentowanego algorytmu i oferuje trzy programy - na krótkie, średnie i długie podróże. Różnią się one liczbą cykli regulacji. Wyboru programów dokonuje się przez ekran systemu MBUX.

Z informacji udostępnionych przez Mercedesa wynika, że projektanci nowej klasy S skupili się przede wszystkim na usprawnieniu już istniejących rozwiązań. Żadne z opisywanych nie jest nowością w aucie tej marki, ale na przykład zmieniono ułożenie komór w fotelu odpowiadających za masaż, dzięki czemu jest bardziej odczuwalny, a wentylatory służące do klimatyzowania go to teraz wentylatory promieniowe. Rozkładany fotel w drugim rzędzie siedzeń ma większy zakres regulacji, a przednie otrzymały "głośniki przyuszne". Takich zmian i poprawek jest więcej i mają one wyraźnie wpłynąć na nasz komfort podczas podróży.

Zapytani o zupełne nowości, przedstawiciele Mercedesa wspomnieli o poduszkach mocowanych do zagłówków, które pojawią się również w przednich fotelach. Z kolei tylne otrzymają także funkcję ogrzewania szyi. Co ciekawe, nowa klasa S otrzyma standardowo skórzaną tapicerkę, ale dla ekologicznie zorientowanych klientów, będzie możliwość zamówienia tapicerki oraz wykończenia wnętrza tkaninami.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy