Mazda 3 - oto nowa odsłona

Czwarta generacja "trójki" chce przyciągnąć klientów nie tylko bardzo wyrazistą stylistyką, ale także pierwszym silnikiem benzynowym o zapłonie samoczynnym.

Nowa Mazda 3, zgodnie z zapowiedziami, garściami czerpie z wyjątkowo ciekawego modelu koncepcyjnego Kai. Została ona tylko nieco ułagodzona i przybliżona do obecnie oferowanych modeli japońskiego producenta. Auto zadebiutowało jednocześnie jako hatchback oraz sedan, których rozstaw osi zwiększył się o 25 mm (do 2725 mm). Wersja pięciodrzwiowa ma przy tym niezmienioną długość 4459 mm (- 1 mm), natomiast czterodrzwiowa zauważalnie urosła, mierząc 4662 mm (+ 82 mm).

Już poprzednia generacja Mazdy 3 miała wnętrze, które można było określić mianem "minimalistycznego" i podobnie jest teraz. Deska rozdzielcza jest oczywiście inaczej ukształtowana i ciekawie łączy czarne plastiki z tapicerowanymi wstawkami (tapicerka jak na fotelach). Wolnostojący ekran systemu multimedialnego ma teraz 8,8 cala i (nareszcie) oferuje zupełnie nowe oprogramowanie.

Reklama

Pod maskę trafiły benzynowe silniki Skyactiv-G o pojemności 1,5 l oraz 2,0 l, a także diesel (Skyactiv-D) mający 1,8 l. Prawdziwą nowością jest jednak jednostka benzynowa o zapłonie samoczynnym. Może ona co prawda korzystać z zapłonu iskrowego, ale pod niedużym obciążeniem silnikowi wystarczy tylko wysokie ciśnienie i temperatura. Dzięki temu auto powinno wyróżniać się bardzo oszczędnym obchodzeniem się z paliwem.

Więcej informacji na temat Mazdy 3 poznamy bliżej jej rynkowej premiery.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy