Masz auto w takim kolorze? Nie uwierzysz, ile jest warte

Jeśli kupujesz nowe auto i nie zamierzasz jeździć nim dłużej niż wynikałoby to chociażby z długości trwania umowy leasingowej, warto dopłacić do czerwonego lakieru. Po 3-4 latach samochód w takim kolorze może być warty sporo więcej niż np. biały. Podobne zależności nie dotyczą jednak rynku wtórnego. Jakie kolory dominują obecnie na polskich drogach i które z nich najlepiej "trzymają wartość"?

"Kolor ma znaczenie" - tak zatytułowany jest najnowszy raport największego serwisu ogłoszeniowego w Polsce - Otomoto. Nie są to wcale słowa rzucane na wiatr, bo z lektury dokumentu wynika, że różnice cen wynikające wyłącznie z koloru sprzedawanego pojazdu sięgać mogą - uwaga - nawet ponad 50 proc. 

Kupujesz nowe auto? Zainwestuj w czerwone

Doskonałym przykładem może tu być najczęściej wyszukiwany w ubiegłym roku samochód w Polsce - BMW serii 3. Co ciekawe - w przypadki samochodów nowych - najwyższe ceny osiągają egzemplarze w kolorze czerwonym. Średnie ceny nowych BMW serii 3 (na podstawie ogłoszeń z lat 2022-2023) prezentują się następująco:

Reklama
  • kolor czerwony - 368 750 zł,
  • kolor szary 258 289 zł,
  • kolor czarny 248 661 zł,
  • kolor "inny" 241 158 zł,
  • kolor biały 238 196 zł.

Analiza średnich cen BMW serii 3 z ostatnich kilkunastu miesięcy wskazuje, że różnica w cenie między egzemplarzami polakierowanymi na czerwono a tymi w kolorze białym sięga ponad 130 tys. zł czyli... około 55 proc. Co ciekawe, identyczna zależność dotyczy innego z popularnych modeli BMW - X5. Tutaj również najdroższe są egzemplarze polakierowane na czerwono (średnia cena 555 100 zł), a najtańsze - białe, wyceniane są na "skromne" - 427 623 zł.

Te kolory rządzą na rynku wtórnym. Szary obraz współczesnej motoryzacji

Biorąc jednak pod uwagę średni wiek samochodu w Polsce (w aktualizowanej części CEPiK-u wynosi on około 15,5 roku), najciekawiej prezentują się jednak zależności dotyczące koloru i ceny pojazdów na rynku wtórnym. Zebrane przez Otomoto dane świetnie prezentują też zmiany, jakie w ostatnich latach zaszły na motoryzacyjnym rynku. Przykład?

Wśród samochodów najmłodszych - w wieku do 2 lat - dominują kolory:

  • srebrny (20,3 proc. ogłoszeń),
  • czarny (19,43 proc. ogłoszeń),
  • biały (19,23 proc. ogłoszeń),
  • czerwony (7,3 proc. ogłoszeń).

Udział lakierów spoza palety barw podstawowych - określanych w zestawieniu jako "inne" - sięga w tym przypadku 33,64 proc.

Dla porównania - wśród starszych pojazdów, w wieku między 20 a 25 lat, dominuje kolor czarny (16,97 proc.) przed srebrnym (5,09 proc.), czerwonym (4,7 proc.) i białym (2,64 proc). W tej grupie wiekowej udział barw określanych jako inne sięga jednak - uwaga - aż 70,59 proc. Doskonale obrazuje to transformację, jaką przeszedł europejski rynek motoryzacyjny w ostatnich trzech dekadach. Nie jest przecież tajemnicą, że w latach dziewięćdziesiątych w Europie panowali lokalni producenci, a większość samochodów była konfigurowana przez klientów i zamawiana "do produkcji". Wraz z ekspansją producentów z Azji - produkujących pojazdy "na plac", w konkretnych konfiguracjach (w tym również kolorystycznych), koloryt europejskich dróg zdecydowanie wyblakł.

Czarny wciąż znaczy drogi. Ale efekt płowieje wraz z wiekiem

Ciekawie prezentuje się też analiza cen samochodów używanych w kontekście koloru i wieku pojazdu. W przypadku młodszych aut - w wieku do 5 lat - na prowadzenie pod względem najwyższych cen wywoławczych wysuwają się kolory czerwony i czarny. Dobrze widać to np. na przykładzie ulubionego auta Polaków - Opla Astry. Egzemplarze w wieku od 2 do 5 lat wyceniane były w ostatnich miesiącach następująco:

  • kolor czarny 58 168 zł,
  • kolor szary 56 827 zł,
  • kolor "inny" 54 797 zł,
  • kolor czerwony 60 885 zł.

Podobnie kształtuje się też rynek aut w wieku od 2 do 5 lat w przypadku Volkswagena Golfa. Średnie ceny z ostatnich kilkunastu miesięcy to:

  • kolor czarny 77 696 zł,
  • kolor szary 69 170 zł,
  • kolor "inny" 69 046 zł,
  • kolor czerwony 84 881 zł,
  • kolor biały 75 422 zł.

Dopłacanie do "ładniejszego" koloru karoserii zdaje się jednak mieć sens wyłącznie w przypadku aut młodych. Wraz z wiekiem i kolejnymi kilometrami wpływ koloru na cenę pojazdu wyraźnie się blednie. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, bo kupujący - zamiast skupiać się na estetyce - przywiązują wówczas większą uwagę do stanu technicznego konkretnego egzemplarza.

Dość dobrze widać to chociażby na przykładzie sztandarowego króla segmentu D - Volkswagena Passata. W przypadku egzemplarzy w wieku od 5 do 10 lat, które często mogą już legitymować się przebiegami grubo przekraczającymi 300 tys. km, wpływ koloru na cenę uznać można za marginalny.

Średnie ceny Volkswagenów Passatów w wieku od 5 do 10 lat z uwzględnieniem koloru:

  • kolor czarny 62 894 zł,
  • kolor szary 63 026 zł,
  • kolor "inny" 61 409 zł
  • kolor czerwony 59 923 zł,
  • kolor biały 64 507 zł. 
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kolory samochodów | lakier samochodowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy