Koniec produkcji Porsche 918 Spyder

Z linii produkcyjnej zjechał ostatni egzemplarz najszybszego i najbardziej innowacyjnego modelu Porsche

Z linii produkcyjnej zjechał ostatni egzemplarz najszybszego i najbardziej innowacyjnego modelu Porsche

W miniony piątek zakończono montaż ostatniego egzemplarza Porsche 918 Spyder. Produkcja tej supersportowej hybrydy była z założenia limitowana - w przeciągu 21 miesięcy powstało jej dokładnie 918 egzemplarzy.

To niezwykle ważny dla Porsche model, ponieważ dzięki niemu firma z Zuffenhausen mogła zdobyć sporo doświadczenia w projektowaniu sportowego samochodu wykorzystującego napęd hybrydowy. Układ, na który składa się benzynowy silnik V8 o pojemności 4,6-litra oraz dwa motory elektryczne, dysponuje mocą 887 KM i pozwala na rozpędzenie 918 Spyder do 100 km/h w 2,8 s.

Reklama

Przedsięwzięcie stworzenia pojazdu hybrydowego o tak ekstremalnych osiągach wymagało opracowanie wielu nowych technologii. Wśród nich znalazł się między innymi system zarządzania termicznego z pięcioma osobnymi obiegami chłodzącymi i wodno-powietrznym chłodzeniem tylnego silnika elektrycznego, a także inteligentny system kontroli generatora i hamulców, pozwalający odzyskiwać znacznie więcej energii kinetycznej podczas hamowania od innych hybryd (w podobnej formie zastosowano go w bolidzie 919 Hybrid, który odniósł podwójne zwycięstwo w ostatnim wyścigu Le Mans).

Ciekawostką jest fakt, że również na etapie produkcji 918 Spyder, Porsche wprowadziło wiele innowacji. Cały proces montażu odbywa się za pomocą narzędzi bezprzewodowych - przykładowo wiertarki wykorzystują Bluetooth, aby łączyć się z bazą danych, zawierającą szczegółowe informacje na temat produkcji.

Z kolei dla fanów Porsche model 918 Spyder jest ważny w kontekście planów wprowadzania na rynek hybrydowych wersji kultowego 911. Producent pokazał nim, że potrafi stworzyć samochód z ekologicznym napędem, który nie tylko nie pogarsza przyjemności z jazdy, ale wręcz ją zwiększa.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama