BMW M550i xDrive - rekordowo szybkie
Zanim zobaczymy najnowszą inkarnację M5, BMW przygotowało "przejściową", usportowioną wersję serii 5.
To już chyba staje się tradycją - tak jak Audi, oprósz modeli RS, ma również mniej ekstremalne S, i jak Mercedes oprócz AMG 63, zaczyna oferować też wersje 43, tak i BMW najwyraźniej chce rozszerzyć swoją gamę o sportowe modele, plasowane poniżej "emek". Auta o mocnych silnikach i agresywnej stylizacji, ale nie będące ekstremalnie szybkimi.
Najnowszym przedstawicielem tej nowej gałęzi modeli BMW, jest M550i xDrive. Kiedyś nazwane byłoby po prostu 550i, ale literka "M" podkreśla sportowe aspiracje. A także obecność seryjnego pakietu M, obejmującego agresywnie wystylizowane zderzaki, nakładki na progi, charakterystyczne alufelgi (19 lub 20 cali) oraz niebieskie zaciski hamulców.
Tak jak dotychczas, pod oznaczeniem 550i kryje się 4,4-litrowa, podwójnie doładowana jednostka V8, która rozwija obecnie 462 KM i oferuje maksymalny moment obrotowy na poziomie 650 Nm (od 1800 obr./min). Wersja ta serynie łączona jest ze sportową, ośmiobiegową skrzynią automatyczną i napędem na wszystkie koła xDrive.
Patrząc na te wartości, można spodziewać się świetnych osiągów, ale M550i i tak potrafi zaskoczyć - sprint do 100 km/h trwa zaledwie 4 s! Dość powiedzieć, że mocniejsze o 100 KM M5 poprzedniej generacji, potrzebowało na to 4,3 s. Prędkość maksymalna została ograniczona elektronicznie do 250 km/h.
BMW M550i xDrive uzupełni gamę nowej "piątki" w marcu przyszłego roku.
