Audi RS 5 z silnikiem... TDI
W tym roku mija 25 lat od premiery pierwszego modelu Audi z jednostką TDI - 100. Z tej okazji niemiecki producent przedstawił w Lipsku nietypowy egzemplarz RS 5 zasilany... niczym innym jak turbodieslem z bezpośrednim wtryskiem paliwa.
Do napędu nietypowego RS 5 nie służy 4,2-litrowa, wolnossąca V-ósemka o mocy 450 KM i 430 Nm maksymalnego momentu, ale 3-litrowa jednostka wysokoprężna V6 biturbo. Generuje ona moc 385 KM oraz zawrotne 700 Nm maksymalnego momentu obrotowego, który trafia do kół obu osi za pośrednictwem 8-biegowego automatu. Aby poprawić charakterystykę silnika i wyeliminować zjawisko turbodziury, inżynierowie Audi zastosowali dodatkową, elektryczną sprężarkę.
Audi RS 5 TDI rozpędza się od 0 do 100 km/h w ciągu 4 s i osiąga prędkość maksymalną 280 km/h, a to wszystko przy średnim zużyciu oleju napędowego 5 l/100 km (przynajmniej według producenta). Dla porównania, benzynowy wariant przyspiesza do "setki" w 4,6, a jego średnie zużycie paliwa w cyklu pomiarowym wynosi 10,5 l/100 km.
Jak sądzicie - skoro mamy już SQ5 TDI i RS Q3, skoro Audi ma już w swojej historii prototyp R8 V12 TDI, może warto pomyśleć o pierwszym w historii RS-ie z dieslem? A może lepiej jednak nie rozmieniać tych dwóch cennych liter na drobne?
msob
Audi RS 5 - klęska urodzaju? - TEST