Polskie drogi

Wjechał na przejazd tuż przed pociąg. Cudem się uratował

O dużym szczęściu może mówić kierowca Forda Mondeo, który nie zauważył informacji o uszkodzeniu rogatki i wjechał na przejazd kolejowy bez upewniania się, że nie nadjeżdża pociąg.

Do zdarzenia doszło na jednym z przejazdów kolejowych w wojewódzkie lubuskim. Policjanci krośnieńskiej drogówki otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że w miejscowości Pliszka samochód utknął na przejeździe kolejowym. 

Po przybyciu funkcjonariuszy na miejsce okazało się, że 56-letni kierowca Forda Mondeo, sugerując się sygnalizatorem, który nie nadawał światła czerwonego i nie zwracając uwagi na informacje o jego uszkodzeniu, znajdujące się pod znakiem STOP, nie zatrzymał się i wjechał na przejazd kolejowy, do którego - jak się szybko okazało - zbliżał się pociąg osobowy. 

Kierowca szybko dostrzegł nadjeżdżający z prawej strony pociąg, na hamowanie było już jednak za późno. W tej sytuacji kierowca, zachowując trzeźwość umysły, skręcił w lewo i wjechał na międzytorze. 

Całą sytuację widział również maszynista, który ze względu na uszkodzoną rogatkę prowadził pociąg z minimalną prędkością 20 km/h. Mimo niewielkiej prędkości i awaryjnego hamowania, skład nie byłby w stanie zatrzymać się przed samochodem - na zdjęciach widać, że pierwsza lokomotywa minęła samochód, dopiero druga zatrzymała się na jego wysokości.

Reklama

Na szczęście nikomu nic się nie stało. Sytuacja ta spowodowała jednak wstrzymanie ruchu kolejowego na trasie Budachów - Świnoujście, co wiązało się z opóźnieniami pociągów. Przybyła na miejsce komisja kolejowa po obejrzeniu usytuowania pojazdu, wyłączyła z ruchu jeden z torów, wznawiając ruch kolejowy. Na miejsce wezwano również pomoc drogową, która usunęła pojazd. 

W toku dalszych czynności okazało się, że od września ubiegłego roku, 56-latek nie posiada dowodu rejestracyjnego od forda mondeo, gdyż został on zatrzymany za brak badań technicznych pojazdu. Z uwagi na popełnione przez kierującego wykroczenia, policjanci odstąpili od mandatowego zakończenia sprawy, celem skierowania wniosku o ukaranie do sądu.

Policja apeluje do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności przy dojeżdżaniu do przejazdu kolejowego i przejeżdżaniu przez niego. Bez względu na to czy przejazd jest strzeżony, czy też nie, należy zmniejszyć prędkość do takiej, która w razie nagłej sytuacji pozwoli na bezpieczne zatrzymanie pojazdu, a także zwracać uwagę na znaki i informacje umieszczone przy przejeździe. 

Ponadto zawsze obserwujmy tory, gdyż może okazać się, że jedzie po nich pociąg, a z powodu awarii czy też błędu ludzkiego, zapory nie zostały opuszczone. 

***

INTERIA.PL/Policja
Dowiedz się więcej na temat: przejazd kolejowy | pociąg
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy