Polskie drogi

Tragiczny wypadek, samochód złamał się na pół!

Nałożone przez władze ograniczeniu w swobodnym przemieszczaniu się nie służą jedynie zatrzymaniu rozprzestrzeniania się koronawirusa. Ograniczenie natężenia ruchu kołowego ma również na celu zmniejszenie liczby wypadków, a co za tym idzie, odciążenia placówek służby zdrowia.

Decyzja pozwala również na lepsze wykorzystanie policjantów, do których zadań doszło np. kontrolowanie osób przebywających na kwarantannie.

Już w zeszłym tygodniu natężenie ruchu w wielu miastach spadło po 50-70 proc. dzięki czemu policja odnotowało rekordowo małą liczbę wypadków i kolizji. Niestety, nie oznacza to wcale, że na polskich drogach nikt nie zginął...

Do tragicznego wypadku doszło chociażby dziś rano, około godziny 6. na alei Sobieskiego we Wrocławiu. Z nieustalonych przyczyn 35-letni kierowca Peugeota 406 Coupe stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożną latarnię. Mężczyzna nie przeżył.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy