Kuźnica Białostocka. Przejście zamknięte, perturbacje na granicy

​9 listopada, na skutek dużego naporu nielegalnych imigrantów ze strony białoruskiej, zamknięte zostało przejście graniczne Kuźnica Białostocka - Bruzgi. To jedno z najważniejszych przejść na polskiej wschodniej granicy.

Polsko-białoruskie przejście graniczne w Kuźnicy działa od 1990 roku. Wcześniej w tym miejscu funkcjonowało drogowe przejście polsko-radzieckie.

Jest to przejście całodobowe, na którym dopuszczony jest ruch osobowy i towarowy. Od 2014 roku przejście w Kuźnicy można pokonać również pieszo.

Przejście w Kuźnicy Białostockiej - jedno z największych

Przejście w Kuźnicy jest największym w województwie podlaskim i jednym z większych polskich przejść, na granicy strefy Schengen. Tylko w 2019 roku pokonało je ponad 2 mln osób i pojazdów. W ciągu roku przez przejście przejeżdża w obie strony ok. 300 tys. samochodów ciężarowych.

W 2020 roku zakończono dużą rozbudową przejścia, po którym ma ono po cztery pasy ruchu w każdą stronę, powstał również nowy budynek wartowni straży granicznej, pawilony kontroli celno-paszportowej czy wagi do ważenia pojazdów. Po przebudowie przepustowość przejścia w Kuźnicy wzrosła do 1200-1300 samochodów ciężarowych na dobę.

Reklama

Zamknięcie przejścia w Kuźnicy Białostockiej - problemy na granicy

Tymczasowe zawieszenie ruchu na przejściu w Kuźnicy Białostockiej wywołało oczywiście duże perturbacje w ruchu granicznym. We wtorek rano na przejściu w Bobrownikach samochody ciężarowe na wyjazd z Polski musiały czekać 17 godzin. W południe czas oczekiwania wzrósł już do 34 godzin.

Przed Waliłami Stacją utworzona została strefa buforowa. Strefy buforowe tworzone są na drogach dojazdowych podlaskich przejść z Białorusią, kiedy kolejka zaczyna się wydłużać i utrudnia ruch samochodów. Wówczas jest dzielona i porządkowana przez Straż Graniczną i policję. Gdy odprawiane są kolejne pojazdy z pierwszej części kolejki, sukcesywnie wpuszczane są do niej auta z drugiej jej części.

Oficer prasowy podlaskiej KAS Maciej Czarnecki powiedział, że w trakcie nocnej zmiany w Kuźnicy (od godz. 20 do 7 rano, czyli do zamknięcia przejścia) odprawiono tam 150 ciężarówek wyjeżdżających z Polski na Białoruś i ponad 110 wjeżdżających do kraju. Według obserwacji administracji celno-skarbowej, część kierowców - po informacji o zawieszeniu ruchu w Kuźnicy - już w nocy przejechało z tej kolejki do Bobrownik.

Przejście Kuźnicy Białostockiej zamknięte do odwołania

Od godziny 20 w poniedziałek informacje o zamknięciu przejścia w Kuźnicy zaczęła wyświetlać na tablicach na drogach krajowych w Podlaskiem Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Do Kuźnicy z Białegostoku prowadzi droga krajowa nr 19. Stosowne ostrzeżenie alarmowe ukazało się też w Regionalnym Systemie Ostrzegania, z adnotacją, że podróżni powinni kierować się na przejścia w Bobrownikach lub Kukurykach (Koroszczynie), które jest w województwie lubelskim.

Przejście graniczne w Kuźnicy zamknięte jest do odwołania od godz. 7 we wtorek, ruch został tam zawieszony w obu kierunkach.

"Strona polska została zmuszona do takich działań w związku z brakiem reakcji strony białoruskiej na próby bezprawnego przekraczania granicy polsko - białoruskiej przez zorganizowane grupy nielegalnych migrantów w rejonie drogowego przejścia granicznego w Kuźnicy" - podała SG w komunikacie.

Natomiast ruch samochodów na polsko-białoruskich przejściach w Terespolu i Koroszczynie, w woj. lubelskim odbywa się na bieżąco.

***

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: przejście graniczne | Białoruś
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy