Jazda (bez)alkoholowa

Karambol na moście. Sprawcą pijany kierowca

​Cztery rozbite samochody i kilkugodzinna blokada mostu na Wiśle w Puławach - to skutki jazdy pijanego 44-letniego mężczyzny.

Do zdarzenia doszło w Puławach. Dyżurny policji został powiadomiony, że na moście im. Ignacego Mościckiego doszło do poważnego zderzenia kilku samochodów, przy czym jedno z aut dachowało. Kierowcę wydobyli z pojazdu strażacy oraz policjanci. W asyście funkcjonariuszy trafił do szpitala.

Jak się okazało, mężczyzna kierujący oplem, jadąc od strony Góry Puławskiej, na moście zjechał na przeciwległy pas ruchu gdzie doprowadził do zderzenia z jadącymi kolejno Skodą, BMW, a następnie Hondą. Po zderzeniu z Hondą, jego Opel przewrócił się na dach.

Reklama

Badanie wykazało, że kierowca Opla był nietrzeźwy. Miał 3,8 promila alkoholu w organizmie. Po badaniach w szpitalu okazało się, że doznał ogólnych potłuczeń. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.

Pozostali uczestnicy zdarzenia, w tym dwoje dzieci, nie odnieśli poważnych obrażeń. Kierowcy byli trzeźwi. Utrudnienia w ruchu trwały kilka godzin. 

Zgodnie z kodeksem karnym, 44-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 2 i wysoka grzywna. Mężczyzna odpowie także za spowodowanie zdarzenia drogowego.

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy