Ten kierowca wygrał życie! Nie uwierzysz w jego szczęście!

Więcej szczęścia niż rozumu. Tylko takimi słowy określić można sytuację, jaką zobaczyć możecie na poniższym filmie.

Wszystko zaczęło się od źle rozpoczęto manewru wyprzedzania
Wszystko zaczęło się od źle rozpoczęto manewru wyprzedzaniaInformacja prasowa (moto)

Zimowe miesiące - często boleśnie - weryfikują dobre mniemanie kierowców o własnych umiejętnościach za kierownicą. Pierwsze przymrozki oznaczają początek sezonu "żniw" dla właścicieli lawet i holowników. Padający śnieg zawsze zwiastuje dużą liczbę stłuczek.

Co ciekawe, chociaż ubezpieczyciele i likwidatorzy szkód mają pełne ręce roboty, zimowe miesiące należą do jednych z najbezpieczniejszych na polskich drogach. Na widok białego puchu część kierowców zostaje w domach, inni starają się rozważniej posługiwać pedałem przyspieszenia.

Nie zmienia to jednak faktu, że śliska nawierzchnia w połączeniu z niewielkim doświadczeniem lub nadmierną pewnością siebie, bywa niezwykle groźna.

Przekonał się o tym kierowca Opla Astry, który postanowił wyprzedzić jadący przed nim samochód.

To, co stało się później zobaczyć możecie na filmie. Kierujący mówić może o ogromnym szczęściu, gdyby nie zrządzenie losu sytuacja skończyłaby się o wiele dramatyczniej!

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas