Samochód uderzył w drzewo. We wraku spłonęło pięć młodych osób

​Pięć osób zginęło w wypadku pod Braniewem, gdy samochód, którym jechały, uderzył w przydrożne drzewo i stanął w płomieniach. Prokurator i policja prowadzą czynności na miejscu - podała Izabela Niedźwiedzka z warmińsko-mazurskiej policji. Samochodem podróżowały dwie kobiety i trzech mężczyzn. Ofiary miały od 19 do 21 lat - dowiedział się reporter RMF FM Piotr Bułakowski.

Miejsce wypadku
Miejsce wypadkuStraż Pożarna w BraniewieZdjęcie udostępnione
Miejsce wypadkuStraż Pożarna w BraniewieZdjęcie udostępnione

Do wypadku doszło w miejscowości Karwiny w gminie Wilczęta w powiecie braniewskim, o godz. 2:00 w nocy na prostym odcinku drogi.

Renault megane z niewyjaśnionych przyczyn zjechało na przeciwległy pas ruchu, następnie pobocze i uderzyło w drzewo, po zapaliło się. Kiedy strażacy dojechali na miejsce pojazd był jeszcze w płomieniach. Pojazdem podróżowały dwie kobiety i trzech mężczyzn. Ofiary miały od 19 do 21 lat - dowiedział się reporter RMF FM Piotr Bułakowski.

Z informacji reportera RMF FM wynika, że cztery osoby pochodziły z gminy Wilczęta, jedna - z pobliskich Młynar.

Wypadek pod Braniewem

Do zdarzenia doszło w nocy. Renault Megane na prostej drodze zjechało na pobocze i uderzyło w drzewo, a następnie stanęło w ogniu. W środku było pięć młodych osób, wszystkie zginęły.

Wypadek pod Braniewiem / Fot: Straż Pożarna 
Wypadek pod Braniewiem / Fot: Straż Pożarna 
Wypadek pod Braniewiem / Fot: Straż Pożarna 
Wypadek pod Braniewiem / Fot: Straż Pożarna 
Wypadek pod Braniewiem / Fot: Straż Pożarna 
Wypadek pod Braniewiem / Fot: Straż Pożarna 

Na miejscu czynności prowadzą prokurator oraz policja. Droga w miejscu wypadku jest już przejezdna.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas