Radiowóz pędził 249 km/h drogą S3!

249 km/h jechał radiowóz, który dokonał zatrzymania kierowcy Mercedesa na drodze S3. Mercedes jechał trochę wolniej, ale też bardzo szybko.

Przy takich prędkościach koniecznie jest zachowanie bezpiecznego dystansu. A przy takim dystansie rzetelny pomiar "na oko" nie jest możliwy
Przy takich prędkościach koniecznie jest zachowanie bezpiecznego dystansu. A przy takim dystansie rzetelny pomiar "na oko" nie jest możliwyPolicja

Ile dokładnie? Tego nie wiadomo. Policjanci upublicznili wideo z zatrzymania, widać na nim prędkość radiowozu podczas dokonywania "pomiaru" oraz to, że w ciągu 7 sekund dokonywania pomiaru radiowóz dość mocno zbliżył się do Mercedesa, który najwyraźniej jechał wiec wolniej.Przypomnijmy, że radiowóz z wideorejestratorem nie mierzy prędkości auta ściganego, a jedynie nagrywa obraz, na który jest nakłada prędkość radiowozu. Warunkiem rzetelnego pomiaru jest utrzymywanie stałej odległości pomiędzy pojazdami, co kierowca radiowozu robi "na oko".Za kierownicą Mercedesa siedział 40-latek z woj. mazowieckiego, swoją jazdą tłumaczył spotkaniem biznesowym. Co ciekawe, jak informuje policja, na temat pomiaru nie dyskutował, za to był zaskoczony mocą radiowozu. Funkcjonariusze uznali, że za taką prędkość kilkusetzłotowy mandat mógłby być niewystarczający i sprawę skierowali do sądu.

Do tej sytuacji doszło we wtorek (7 września br.), na odcinku S3 między Gorzowem a Myśliborzem (woj. zachodniopomorskie).

Policjanci z grupy Speed wobec kierowców, którzy w sposób rażący łamią przepisy kierują wnioski o ukaranie do sądu. Funkcjonariusz twierdzą, że sąd najczęściej podziela ich argumenty i sprawy kończą się wysokimi grzywnami, sięgającymi kilku tysięcy złotych.

Radiowóz pędził 249 km/hPolicja
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas