Nieoznakowane radiowozy. Na te marki i modele musisz uważać
Polska policja cały czas zbroi się w walce przeciwko piratom drogowym. Wraz z początkiem tego roku w życie nowy wszedł taryfikator mandatów, a tymczasem po drogach nieustannie krążą nieoznakowane radiowozy z wideorejestratorami. Sprawdzamy, jakimi samochodami jeździ policja.
Jeszcze do niedawna na polskich ulicach postrach siały czarne Ople Insignia wyposażone w wideorejestratory. Jednak od kilku lat polska policja sukcesywnie zbroi się w kolejne nieoznakowane radiowozy, które ścigają piratów drogowych. Warto wiedzieć, jakimi autami służbowymi poruszają się na co dzień funkcjonariusze drogówki oraz grupy Speed.
Funkcjonariuszy "drogówki" w nieoznakowanym radiowozie możemy najczęściej spotkać na drogach w BMW Serii 3. Na przełomie 2017/2018 roku Komenda Główna Policji rozpisała przetarg na zakup 140 egzemplarzy radiowozów BMW 330i xDrive (F30).
Samochody trafiły do komisariatów na terenie całej Polski. Każdy samochód skrywa pod maską 2-litrowy silnik benzynowy o mocy 252 KM. Napęd na cztery koła jest przenoszony przy współpracy 8-biegowej skrzyni biegów. Większość samochodów służących w Policji to 4-drzwiowe sedany, ale trafiają się wersje GT o nadwoziu liftback. Zamówione samochody występują w kolorze grafitowy, srebrnym i czarnym.
W 2021 roku do policyjnej floty dołączyły egzemplarze kolejnej generacji Serii 3 (G20). Na ulice trafiły wersje 330e xDrive plug-in, czyli hybryda z możliwością ładowania z gniazdka. Łączna moc układu hybrydowego to 252 KM, ale dzięki akumulatorowi o pojemności 12 kWh można przejechać ok. 55 km w trybie bezemisyjnym. Funkcja XtraBoost podnosi chwilowo moc do 292 KM.
W okolicach Bielska-Białej można spotkać na ulicach BMW M340i xDrive. Ten samochód to prawdziwy bat na piratów drogowych. Pod maską pracuje 6-cylindrowy silnik o pojemności trzech litrów. Jednostka rozwija 375 KM maksymalnej mocy i 500 Nm momentu obrotowego.
Warszawska grupa Speed uzbroiła się w tym roku w 10 nieoznakowanych radiowozów Renault Megane R.S. Francuski hot-hatch ma pod maską silnik o pojemności 1,8 litra dysponujący mocą 300 KM i 420 Nm momentu obrotowego. Policyjne samochody można rozpoznać na drogach po szarym, srebrnym i czarnym kolorze.
Na początku tego roku kilka jednostek policji otrzymało najnowsze modele Cupra Leon wyposażone w turbodoładowany silnik 2.0 TSI o mocy 300 KM, napęd na cztery koła i skrzynię DSG. Takie radiowozy można spotkać w Kępnie, Nowym Sączu i Krakowie. Samochody można rozpoznać po czarnym lakierze oraz charakterystycznym logo hiszpańskiej marki.
Na polskich drogach można jeszcze spotkać Opla Insignię pierwszej generacji jako nieoznakowane radiowozy. Tak samo trafiają się jeszcze Skody Superb i Octavia, Volkswageny Passaty i Fordy Mondeo.
Wśród nowszych, nietypowych pojazdów ciekawostką jest Kia Stinger, która wyłapuje kierowców na śląskich drogach. Również tam można spotkać Opla Astrę V z silnikiem 1.6 Turbo o mocy 200 KM. Zdarzają się pojedyncze egzemplarze Kii Sportage czy Skody Kodiaq.
***
