Motocyklista jechał 198 km/h przez miasto
Gdańscy policjanci ruchu drogowego prowadzili akcję pod nazwą "Prędkość". Wzmożone działania miały na celu kontrolę przestrzegania przez kierujących przepisów ruchu drogowego, a w szczególności zwrócenie uwagi na tych przekraczających dozwoloną prędkość.
Podczas działań funkcjonariusze skontrolowali 159 pojazdów. Ujawnili 84 kierujących, którzy poruszali się z niedozwoloną prędkością, spośród nich 6 osób, musiało czasowo pożegnać się ze swoimi prawami jazdy . Jeden z kierujących jechał przez miasto 198 km/h i złamał sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
Policjanci ujawnili 84 wykroczenia, polegające na przekroczeniu dozwolonej prędkości. Aż sześciu kierowców straciło prawa jazdy na trzy miesiące za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. W piątek i sobotę funkcjonariusze gdańskiej drogówki zatrzymali do kontroli jeszcze pięciu innych kierowców, którzy w sposób rażący przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym. Wszyscy oni stracą uprawnienia do kierowania na najbliższe trzy miesiące.
Podczas niedzielnych działań, o godz.11:50 funkcjonariusze drogówki kontrolowali prędkość w Tunelu im. Biskupa Gocłowskiego. W pewnym momencie "namierzyli" kierującego motocyklem marki yamaha, który jechał z prędkością 198 km/h, tam, gdzie dozwolona prędkość wynosiła 70 km/h. Policjanci natychmiast zatrzymali kierującego do kontroli. Kierowcą był 26-latek z Gdańska. Podczas sprawdzania jego danych, okazało się, że na mężczyźnie ciążył sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych , który obowiązywał go od 15.11.2018 do 15.05.2020r.
W trakcie akcji "Prędkość" policjanci ruchu drogowego zatrzymali też 3 osoby, które będąc w stanie nietrzeźwości, kierowały samochodem. Wśród nich był 42-latek z Gdańska, który mając w wydychanym powietrzu 2 promile, wsiadł za kierownicę seata. Zatrzymany także został kierowca bmw, który był pod wpływem promila alkoholu, oraz kierujący fiatem który miał w wydychanym powietrzu 0,6 promila.