Co piąty gimbus nie nadaje się dojazdy!
Dolnośląscy inspektorzy z Inspekcji Transportu Drogowego w ramach corocznej akcji "Bezpieczna droga do szkoły" skontrolowali w pierwszym tygodniu września prawie 100 autokarów, wożących uczniów. Zabrali ponad 20 dowodów rejestracyjnych.
To kolejna edycja akcji ITD "Bezpieczna droga do szkoły", która ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa dzieciom w drodze do szkoły.
Kontrolerzy IDT na Dolnym Śląsku w pierwszym tygodniu nowego roku szkolnego przeprowadzili prawie 100 kontroli, z czego ponad 20 zakończyło się zatrzymaniem dowodów rejestracyjnych. Najczęstszą przyczyną był zły stan techniczny pojazdu.
Wśród uchybień w autokarach przewożących dzieci i młodzież były m.in. wycieki płynów eksploatacyjnych, nadmiernie skorodowane elementy podwozia, niesprawny mechanizm otwierania drzwi głównych, oberwane przewody czujników zużycia klocków hamulcowych, niesprawne gaśnice - poinformowano na stronie ITD. Ponadto inspektorzy zanotowali błędy w dokumentacjach autokarów.
W ramach akcji "Bezpieczna droga do szkoły" ITD prowadzi wzmożone kontrole autobusów szkolnych w całym kraju. Jak wynika ze statystyk z ubiegłych lat, pojazdy, które wożą dzieci na zajęcia szkolne, są w gorszym stanie niż np. autokary kontrolowane przez ITD podczas wakacji i ferii zimowych.
W ubiegłorocznej akcji "Bezpieczny Autokar - Wakacje 2017" inspektorzy skontrolowali 2020 autokarów, o 420 więcej niż rok wcześniej. Nałożyli wtedy około 625 mandatów karnych na kierowców, co stanowiło wzrost o 6 proc. w stosunku do roku poprzedniego.
Jak wynikało z raportu ITD za 2017 r., w wyniku kontroli inspektorzy zatrzymali 105 dowodów rejestracyjnych (5,2 proc. wszystkich kontroli), z czego w 26 przypadkach (1,3 proc. kontroli) wydano zakaz dalszej jazdy ze względu na fatalny stan techniczny pojazdu. Dowody rejestracyjne były zatrzymywane m.in. za nieszczelny układ hamulcowy, wycieki płynów eksploatacyjnych, usterki układu kierowniczego i zawieszenia, zbyt zużyte bieżniki opon.(