Oto plan budowy dróg na najbliższe lata. Kto się może cieszyć?

Autostrada A1 Pyrzowice - Częstochowa oraz A2 Warszawa - Mińsk Mazowiecki to jedne z inwestycji, które znalazły się w projekcie programu budowy dróg krajowych na lata 2014-2020. Oznacza to, że będą współfinansowane z pieniędzy unijnych z nowej perspektywy.

Jakie drogi będą budowane w najbliższych latach?
Jakie drogi będą budowane w najbliższych latach?INTERIA.PL

Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju zakłada, że z unijnej polityki spójności na lata 2014-2020 na drogi trafi ok. 15 mld euro.

Projekt uchwały Rady Ministrów ws. ustanowienia programu budowy dróg krajowych na lata 2014-2020 został wpisany do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów. Kolejnym etapem legislacyjnym będzie przekazanie go do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji publicznych.

Głównym celem projektu - jak podkreślają jego autorzy - jest budowa spójnego i nowoczesnego systemu dróg krajowych. Odcinki dróg, które już są budowane lub planowane, będą uzupełnione o kolejne. Jak podkreślało wcześniej Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, chodzi o "tworzenie pełnych ciągów przede wszystkim dróg ekspresowych i w niewielkim zakresie autostrad".

Projekt zakłada też budowę obwodnic, które - zdaniem jego autorów - mają poprawić "bezpieczeństwo użytkowników dróg oraz płynność ruchu w ośrodkach miejskich poprzez odciążenie miast od ruchu tranzytowego". Chodzi o budowę 35 obwodnic w ciągach dróg krajowych.

Projekt przewiduje budowę m.in. drogi ekspresowej S3 - Szczecin - Bolków, S5 - Wrocław - Poznań - Bydgoszcz - Nowe Marzy (A1), S6 - Goleniów - Gdańsk, S7 - Gdańsk - Płońsk oraz Warszawa do granicy z woj. małopolskim, S2 - Południowa Obwodnica Warszawy. Pozostałe inwestycje to budowa drogi ekspresowej S8 - Wrocław - Łódź - Warszawa - Białystok, S17 - Warszawa - Lublin, S19 - Lublin - Rzeszów, S51 - Olsztynek - Olsztyn oraz S61 - Ostrów Mazowiecka do granicy państwa w Budzisku.Jak widać na liście nie ma ani jednej drogi znajdującej się w województwie małopolskim.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas