Na autostradzie A4 pojawi się system informacji

Tablice informacyjne zmiennej treści umieści na odcinku płatnej autostrady A4 Katowice-Kraków jej koncesjonariusz spółka Stalexport Autostrada Małopolska (SAM). Tablice mają m.in. informować kierowców o warunkach jazdy, np. w razie utrudnień ułatwiając ich ominięcie.

Podobny system funkcjonuje już na A2
Podobny system funkcjonuje już na A2Bartosz KrupaEast News

Jak poinformował rzecznik SAM Rafał Czechowski, tablice montowane będą obecnie w dwóch miejscach dla jezdni w stronę Krakowa: przed węzłami Brzęczkowice i Chrzanów oraz w jednym miejscu dla jezdni w stronę Katowic - przed węzłem Chrzanów.

Umieszczone nad autostradą tablice będą wyświetlały znaki drogowe oraz komunikaty tekstowe, w zależności od aktualnej sytuacji na autostradzie. Komunikaty będą dotyczyły przede wszystkim ew. niekorzystnych warunków pogodowych oraz potencjalnych utrudnień, jak roboty drogowe, wypadek czy zamknięcie łącznicy.

"Usytuowanie znaków zmiennej treści w odległości około kilometra przed węzłami umożliwi kierowcom podjęcie decyzji o ewentualnym zjeździe z autostrady i wyborze innej trasy" - wyjaśnił Czechowski.

Cały zamówiony przez SAM, a budowany przez spółkę Wasko, system zarządzania ruchem obejmuje: system centralny, oprogramowanie interfejsu obsługi systemu zarządzania ruchem, tablice i znaki zmiennej treści na konstrukcjach bramowych oraz kamery wideo.

Aby zainstalować konstrukcje bramowe nad jezdniami autostrady, jej zarządca okresowo zwęża poszczególne jezdnie, bądź na ok. 20 minut zamyka ruch (w godzinach nocnych). Pierwsze takie zamknięcie - w obie strony - miało miejsce w piątek nad ranem w rejonie węzła Balin.

Kolejne ok. 20-minutowe zamknięcie planowane jest w pobliżu węzła Chrzanów we wtorek między godzinami 3. i 4. Podróżujący do Krakowa będą mieli możliwość zjechania z A4 na węzłach Balin lub Chrzanów, a jadący do Katowic - na węźle Rudno. Z kolei już w poniedziałek wieczorem do wtorkowego poranka zamknięte zostaną odcinki prawego pasa w obu kierunkach.

O pracach prowadzonych na A4 Katowice-Kraków koncesjonariusz sukcesywnie informuje na swoich stronach internetowych oraz na profilach w mediach społecznościowych.

SAM zarządza 60-kilometrowym odcinkiem autostrady A4 Katowice-Kraków na mocy uzyskanej w 1997 r. 30-letniej koncesji na przystosowanie do wymogów autostrady płatnej oraz eksploatację trasy powstałej w latach 70. i 80. ub. wieku.

Koncesjonariusz akcentuje, że wszystkie projekty inwestycyjne, a także bieżące utrzymanie, finansuje z przychodów z tytułu poboru opłat oraz kredytów pozyskanych z międzynarodowego konsorcjum bankowego. Projekt SAM, w odróżnieniu od innych koncesji na zarządzanie autostradami płatnymi, nie obciąża przy tym Skarbu Państwa.

Grupa kapitałowa Stalexport Autostrady - właściciel spółki Stalexport Autostrada Małopolska (SAM) - wypracowała w I poł. br. blisko 77 mln zł zysku netto, o prawie 5 proc. więcej niż w I półroczu 2016 r. Kluczową częścią przychodów Stalexportu Autostrady są opłaty pobierane przez SAM za przejazd A4 Katowice-Kraków. W I półroczu br. ruch na tym odcinku wyniósł ok. 41 tys. pojazdów na dobę - więcej o 7,5 proc. wobec I półrocza 2016 r.

Zgodnie z niedawnym komunikatem grupy w ub. półroczu spółka SAM wypłaciła na rzecz swojego jedynego akcjonariusza, zarejestrowanej w Luksemburgu spółki Stalexport Autoroute S.à r.l.. dywidendę  za 2016 r. w wysokości 149,2 mln zł oraz dodatkowo środki zgromadzone w kapitale rezerwowym w wysokości 1,3 mln zł. Stalexport Autoroute jest spółką zależną spółki Stalexport Autostrady.

Strategicznym inwestorem Stalexportu Autostrady (z 61,2 proc. akcji) jest grupa Atlantia - m.in. operator sieci ok. 5 tys. km autostrad płatnych - przede wszystkim we Włoszech, a także Brazylii, Chile, Indiach i w Polsce.(

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas