Budowa autostrad

Intensywne prace na budową drogi S19

Rozpoczął się drugi etap przetargu na budowę fragmentu trasy Via Carpatia z Lublina do Kraśnika - poinformował w czwartek wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit. Jego zdaniem, w tym roku zostanie podpisana umowa na wykonanie prac, które mogą potrwać 36 miesięcy.

Szmit powiedział, że to bardzo ważna informacja nie tylko dla Lubelszczyzny, Polski wschodniej, ale dla całego kraju. "Zostało podpisane skierowanie do drugiego etapu przetargu bardzo ważnej części Via Carpatii, odcinka między Lublinem a Kraśnikiem. To jest plan, który realizujemy - budowy tej kluczowej dla Europy Wschodniej arterii komunikacyjnej" - zaznaczył.

Wyjaśnił, że zadanie objęte drugim etapem postępowania przetargowego dotyczy odcinka Lublin - Niedrzwica Duża (ok. 12 km), Niedrzwica Duża - Kraśnik Północ (20,5 km) i obwodnicy Kraśnika (9,6 km). "Myślę, że do końca roku będzie wyłoniony wykonawca i będzie również podpisana umowa na ten odcinek" - powiedział. Dodał, że prace powinny potrwać ok. 36 miesięcy.

Reklama

Szmit przypomniał, że aby prace na Via Carpatii maksymalnie przyspieszyły, w piątek minister infrastruktury Andrzej Adamczyk podpisze decyzję o powołaniu specjalnego zespołu, który razem z GDDKiA oraz resortem infrastruktury i budownictwa będzie nadzorował prace przy Via Carpatii na całej długości planowanej i realizowanej w Polsce.

Szmit dodał, że 18 maja Adamczyk podpisał ostatnie programy realizacyjne i obecnie cała ta droga jest albo w fizycznej realizacji - jak w pobliżu Lublina, czy Rzeszowa - albo w przetargach. Ponadto zostały też podpisane decyzje, które dotyczą rozpoczęcia bądź wzmocnienia prac przygotowawczych na pozostałych odcinkach, przede wszystkim między Białymstokiem, a Lublinem, które - jak powiedział Szmit - dotychczas były zaniedbane.

"To niezwykle ważny moment dla Lubelszczyzny i dla samego Lublina, jako stolicy Lubelszczyzny" - mówił wojewoda lubelski Przemysław Czarnek. "Lublin rozwija się, ale prawdziwy rozwój społeczny tego miasta i tego regionu jest uzależniony od szybkiej poprawy infrastruktury komunikacyjnej Lubelszczyzny. Województwo lubelskie było do tej pory białą plamą na mapie infrastrukturalnej Polski, było odcięte - można powiedzieć - komunikacyjnie od reszty Polski, od Europy i świata" - przekonywał.

Jego zdaniem, działania tego rządu spowodowały jednak ogromne przyspieszenie, jeśli chodzi o budowę infrastruktury komunikacyjnej regionu - drogowej i kolejowej. Czarnek wraził nadzieję, że za 34-36 miesięcy będzie można pojechać nowym, 42-kilometrowym fragmentem drogi S19 w kierunku Rzeszowa.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy