Robert Kubica rezygnuje ze startów w cyklu World Endurance Championship (WEC)

Robert Kubica oświadczył we wtorek, że rezygnuje z wszystkich tegorocznych startów w cyklu World Endurance Championship (WEC). Były kierowca Formuły 1 miał rywalizować w barwach austriackiego zespołu ByKolles m.in. w 24-godzinnym wyścigu Le Mans.

Mistrzostwa WEC rozpoczną się w Niedzielę Wielkanocną na brytyjskim torze w Silverstone.

Kubica na początku kwietnia miał wziąć udział w prologu WEC na torze Monza, ale za kierownicą siedział jego kolega z zespołu Brytyjczyk Oliver Webb. Problemy techniczne sprawiły, że samochód pokonał tylko sześć okrążeń.

"Po prologu postanowiłem przerwać mój program wyścigowy z zespołem ByKolles w LMP1. W związku z tym nie wezmę udziału w nadchodzącym otwarciu sezonu na Silverstone ani w innych wyścigach WEC" - napisał na Facebooku.

Reklama

"To była trudna decyzja, aby zrezygnować i w ten sposób stracić okazję dołączenia do tak wymagających i mocnych mistrzostw, ale mam nadzieję, że to nie jest ostateczne pożegnanie" - dodał.

WEC to mistrzostwa w wyścigach długodystansowych, organizowane od 2012 roku. Zastąpiły one serię Intercontinental Le Mans Cup rozgrywaną w latach 2010-2011. Większość z nich to wyścigi sześciogodzinne, a najważniejszą imprezą są 24 godziny Le Mans. Cały cykl składa się z dziewięciu wyścigów: czterech w Europie, a także w Meksyku, USA, Japonii, Chinach i 18 listopada na torze Sakhir w Bahrajnie.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy