Kuchar po drugim etapie Rajdu Cypru
Na 15 miejscu zakończyła drugi etap Rajdu Cypru Polska załoga Tomasz Kuchar i Maciej Szczepaniak jadąca samochodem Hyundai Accent WRC. Na rozegranych dziś odcinkach specjalnych Polacy plasowali się na miejscach od 14 do 21. Tutaj foto-galeria z Rajdu Cypru 2002.
Nadal borykali się z poważnymi problemami technicznymi, przede wszystkim z przegrzewającym się silnikiem i awarią podtrzymania turbiny. To oznaczało znaczną utratę mocy i słabe czasy na poszczególnych próbach sportowych. Do prowadzącego w rajdzie Colina McRae Kuchar ze Szczepaniakiem tracą 14,5 minuty.
Tomasz Kuchar: Udało nam się przejechać drugi etap Rajdu Cypru i sformułowanie "udało nam się" jest w tym miejscu najbardziej odpowiednie. Jeszcze nigdy, na żadnym rajdzie nie zjeżdżaliśmy na serwis z tak wieloma różnymi usterkami. Na tutejszych wertepach po prostu poodpadały z samochodu niektóre elementy. Największe problemy mieliśmy z silnikiem i podtrzymaniem turbiny. Dysponując pełną mocą przejechaliśmy dziś zaledwie kilkanaście kilometrów, resztę trasy jechaliśmy na programie awaryjnym. Wczoraj na ostatnim serwisie mechanicy reanimowali nasze auto używając wielu podzespołów z samochodu Juhy Kankkunena. Dostaliśmy między innymi jego zawieszenie, tylny dyferencjał i chłodnice. Jeżeli dziś będzie podobnie, to znaczy dostaniemy części z samochodu Freddiego Loixa, to jutro mamy jeszcze szansę, ale nie jestem optymistą - silnika wymienić nie można.
W niedzielę trzeci, najkrótszy etap Rajdu Cypru. Kierowcy mają do przejechania jeszcze 310 kilometrów, w tym 6 odcinków specjalnych liczących w sumie 82 kilometry. Start zaplanowano na godzinę 7:00 naszego czasu, a metę na godzinę 15:30.