ERC: Kajetanowicz drugi na Kanarach
Rosjanin Aleksiej Łukjaniuk (Ford Fiesta R5) wygrał Rajd Wysp Kanaryjskich, drugą rundę mistrzostw Europy. Za nim ze stratą 57,2 s uplasował się obrońca tytułu Kajetan Kajetanowicz (Ford Fiesta R5).
Trzecie miejsce zajął Portugalczyk Bruno Magalhaes (Skoda Fabia R5) - strata 1.03,6.
Rosjanin odniósł piąte zwycięstwo w rundzie rajdowych mistrzostw Europy, natomiast Kajetanowicz po raz 17. stanął na podium.
"Dziękuję mojemu zespołowi, wykonali świetną robotę. Powinniśmy być szczęśliwi i jesteśmy. Atmosfera była niesamowita" - powiedział Kajetanowicz.
Łukjaniuk prowadził od pierwszego odcinka specjalnego. Z dwunastu, które zostały przeprowadzone, wygrał dziesięć. Na dwóch w sobotę szybszy był Kajetanowicz.
"W porównaniu z ubiegłym rokiem zrobiliśmy ogromny postęp. Jestem z tego dumny. Dziękuję fabryce za wspaniałe opony i zespołowi za rewelacyjny samochód. Jestem w niebie..." - przyznał Rosjanin.
Do mety nie dojechał mistrz Polski z ubiegłego roku Grzegorz Grzyb (Skoda Fabia R5). Na trzecim sobotnim odcinku wypadł z drogi, uszkodzony został przód samochodu. Załoga straciła ponad 3 minuty i spadła z 10. na 17. miejsce. Przed ostatnią pętlą od lidera dzieliło ją 4.41,3. Na kolejnym OS-ie ponownie miała wypadek. Załodze nic się nie stało, ale jazdy kontynuować nie mogła.
W klasyfikacji generalnej ME prowadzi Magalhaes - 63 pkt. Na drugą pozycję awansował Łukjaniuk - 46 pkt, a na trzecią Kajetanowicz - 35 pkt.
Następną rundą ME będzie w dniach 2-4 czerwca Rajd Akropolu. W Polsce czołowi kierowcy Europy pojadą w piątej rundzie - Rajdzie Rzeszowskim w dniach 3-5 sierpnia.
