Został tydzień. Miliony aut znikną z ulic jednego dnia
Już 10 czerwca 2024 roku polskich kierowców czeka prawdziwa rewolucja. Z urzędowych systemów zniknie nawet co czwarty samochód. Będzie to wynikiem "wielkiego czyszczenia" Centralnej Ewidencji Pojazdów, które obejmie tzw. martwe dusze. Chodzi m.in. auta bez ubezpieczenia OC i badania technicznego.
"Wielkie czyszczenie" Centralnej Ewidencji Pojazdów zostanie przeprowadzone w celu pozbycia się tzw. martwych dusz, czyli pojazdów (samochodów, motocykli, ciągników, przyczep), które od dawna nie poruszają się po polskich drogach, a mimo to wciąż figurują w bazach wydziałów komunikacji jako zarejestrowane.
Zgodnie z ustawą dotyczącą "ograniczania niektórych skutków kradzieży tożsamości", wygaszeniu będą podlegać decyzje o rejestracji pojazdu:
Oznacza to, że "wygaszona" zostanie rejestracja tych pojazdów, które nie posiadały ubezpieczenia OC ani badania technicznego (obie przesłanki muszą zachodzić wspólnie) począwszy od 1.01.2014 roku przez kolejne 10 lat, a ostatnia decyzja o rejestracji została wydana przed 14 marca 2005 roku.
Chociaż dane pojazdów "zaśmiecających" CEP pozostaną w niej na zawsze, nie będą już brane pod uwagę, chociażby w statystykach dotyczących liczy zarejestrowanych aut. Od wielu lat było to niesłusznie wykorzystywane w zestawieniach mówiących o rzekomo rekordowej liczbie aut przypadających na 1000 obywateli naszego kraju.
Jak poinformowało Interię Ministerstwo Cyfryzacji, ze wstępnych kalkulacji wynika, że planowane wygaszenie decyzji o rejestracji obejmie ponad 7 mln pojazdów. Proces czyszczenia nie uwzględnia jednak samochodów zabytkowych i wolnobieżnych. Zgodnie ze wspomnianą ustawą "wygaszenie" decyzji o rejestracji dla pojazdów nim objętych nastąpi 10 czerwca 2024 roku.
Zawiadomienia dotyczące samochodów, które podlegać będą automatycznemu wygaśnięciu, zostaną opublikowane przez lokalnych starostów. Już teraz na stronach urzędów można znaleźć wyszukiwarkę numerów rejestracyjnych. Warto zatem sprawdzić, czy nie ma tam naszego auta.
