Czy za ostrzeganie przed policją grozi mandat? Kiedy można mrugać długimi?
Ostrzeganie mignięciem światłami "długimi", czyli drogowymi, przed kontrolą policji to zwyczaj praktykowany w Polsce od dziesięcioleci. W ostatnim czasie miganie straciło nieco na popularności, zastąpione najpierw przez CB-radio, a następnie aplikację na smartfony. Jednak wciąż są osoby, które używają świateł do ostrzegania przed policyjną kontrolę. Nie zdają sobie jednak one sprawy, że migając popełniają wykroczenie, za które grozi mandat.
Spis treści:
"Mruganie długimi" to czynność, która na dobre wpisała się w drogową rzeczywistość na polskich drogach. Zna ją każdy polski kierowca, ale niewiele osób zdaje sobie sprawę, że jest traktowana jako wykroczenie, za które grozi mandat.
Mruganie długimi światłami - kiedy jest legalne
Kierowcy powinni wykorzystywać miganie długimi światłami wyłącznie do ostrzegania innych kierowców jadących z naprzeciwka przed potencjalnym niebezpieczeństwem, np. stadem zwierząt, które chwilę wcześniej przebiegły przez drogę. Mrugając dajemy również do zrozumienia innemu uczestnikowi ruchu o braku świateł lub o przełączeniu świateł drogowych na światła mijania, gdy nadjeżdżając oślepia nas.
Jednak w praktyce bardzo często światła drogowe są używane do informowania o patrolu policji na drodze. Funkcjonariusze są bardzo wyczuleni na punkcie takiego zachowania. Bardzo często podkreślają, że ostrzegamy nie tylko kierowców przekraczających prędkość, ale również tych jadących pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. Nie mówiąc już o ostrzeganiu przestępców, którzy ukrywają się przed wymiarem sprawiedliwości.
Kierowcy mają swoje zdanie na ten temat. Wiele osób ostrzegających przed policją walczy z niewłaściwym i kiepsko widocznym punktem przeprowadzania kontroli drogowej, który jest nastawiony na wyłapywanie kierowców i wręczanie mandatów.
Mandat za mruganie długimi światłami
Kierowcy ostrzegający innych przed patrolem policji za pomocą świateł drogowych muszą się liczyć z mandatem za takie wykroczenie. Według najnowszego taryfikatora przewinienie opisane jako "korzystanie ze świateł drogowych w sposób niezgodny z przepisami" jest zagrożone mandatem w wysokości 200 złotych i 3 punktami karnymi. A co dokładnie mówią przepisy?
Używanie świateł drogowych. Co mówią przepisy?
Warunki używania świateł są opisane w artykule 51 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym.
W czasie od zmierzchu do świtu, na nieoświetlonych drogach, zamiast świateł mijania lub łącznie z nimi, kierujący pojazdem może używać świateł drogowych, o ile nie oślepi innych kierujących albo pieszych poruszających się w kolumnie. Kierujący pojazdem, używając świateł drogowych, jest obowiązany przełączyć je na światła mijania w razie zbliżania się: pojazdu nadjeżdżającego z przeciwka, przy czym jeżeli jeden z kierujących wyłączył światła drogowe - drugi jest obowiązany uczynić to samo; do pojazdu poprzedzającego, jeżeli kierujący może być oślepiony (...)
Jak widać, przepisy nie zabraniają wprost "migania". Zabraniają jednak używania świateł drogowych w dzień i to jest punkt, na który powołuje się policja, wystawiając mandaty.