Czy rowerzyści mogą jechać obok siebie czy powinni jeden za drugim?

Ruch rowerowy rośnie, szczególnie latem sporo osób wybiera rower, zarówno na dojazdy do pracy, jak i dla rekreacji. Nie zawsze jednak dostępne są drogi rowerowe, stąd wiele osób zadaje sobie pytanie, czy rowerzyści na ulicy mogą jechać obok siebie, czy muszą jeden za drugim? Co mówi o tym prawo o ruchu drogowym?

Taka jazda jest prawidłowa w każdych warunkach. Rowerzyści nie narażają się wówczas na mandat
Taka jazda jest prawidłowa w każdych warunkach. Rowerzyści nie narażają się wówczas na mandatMariusz Gaczynski/East NewsEast News

W tej kwestii warto mieć na uwadze, że przepisy zmieniły się w 2011 roku. Przed nowelizacją definitywnie zabraniały jazdy rowerem obok siebie. Zobaczmy, jak wygląda ta kwestia po wprowadzeniu poprawek

Czy rowerzyści mogą jechać obok siebie?

Ustawa Prawo o ruchu drogowym, a konkretnie art. 33 ust. 3 stanowi, że kierującemu rowerem, hulajnogą lub motorowerem zabrania się:

  1. Jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu, z zastrzeżeniem ust. 3a.
  2. Jazdy bez trzymania co najmniej jednej ręki na kierownicy oraz nóg na pedałach lub podnóżkach.
  3. Czepiania się pojazdów.

W punkcie pierwszym jasno określono, że co do zasady jazda po ulicy obok drugiego rowerzysty jest co do zasady zabroniona, ale ustawodawca określił wyjątki od tej reguły. We wspomnianym punkcie 3a czytamy:

Dopuszcza się wyjątkowo jazdę po jezdni kierującego rowerem obok innego roweru lub motoroweru, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego.

Jazda rowerzystów obok siebie jest zabroniona. Ale są wyjątki

Odpowiadając na pytanie, czy rowerzyści mogą jechać obok siebie - w normalnych warunkach drogowych odpowiedź brzmi "nie". Jednak w tym przypadku ustawodawca zrobił małą furtkę, która dopuszcza taką ewentualność. Pod warunkiem, że jadąc obok siebie nie zagrażamy bezpieczeństwu i nie utrudniamy poruszania się innym uczestnikom ruchu.

Wyraźnie zaznaczono, że jest to sytuacja wyjątkowa, a ustawodawca nie określił dokładniejszych warunków. Nie powinniśmy zatem nadużywać tej możliwości, żeby nie narażać się na konsekwencje.

Dlatego polecamy zakładać najbezpieczniejszy wariant i korzystać z tej możliwości wyłącznie na mało uczęszczanych odcinkach dróg, gdy w najbliższej okolicy nie zbliża się żaden inny pojazd. Gdy tylko zauważymy, że w oddali zbliża się samochód, należy uznać, że utrudnimy mu jazdę. Rowerzyści powinni wtedy z powrotem jechać jeden za drugim. Jedną rzeczą są przepisy, a drugą zwykła życzliwość.

Kierowcy również mogą wyświadczyć rowerzystom przysługę. Zgodnie z przepisami od wyprzedzanego rowerzysty należy utrzymać minimum metr odległości. Jeśli to możliwe, zdecydowanie zwiększmy ten dystans, tak by wyprzedzany rowerzysta czuł się komfortowo. Pamiętajmy, że każdy z nas jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego.

Mandat za jazdę rowerzystów obok siebie

Jeśli funkcjonariusz policji stwierdzi, że jadąc obok siebie utrudniamy jazdę innym uczestnikom ruchu lub zachowujemy się niebezpiecznie, nałoży mandat karny. Według nowego taryfikatora z 2022 roku grozi nam grzywna w wysokości 200 złotych.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas