Czy pasażer samochodu może dostać mandat? Owszem, to jest bardzo możliwe
Za większość wykroczeń w ruchu drogowym odpowiada kierowca, ale pasażerowie również powinni mieć świadomość, że obowiązują ich przepisy ruchu drogowego. Brak tej świadomości może skutkować popełnieniem wykroczenia, które będzie ukarane mandatem. Za co więc pasażer może dostać mandat?
Obowiązujące przepisy dopuszczają możliwość ukarania mandatem osobę prowadzącą samochód, ale także pasażera lub pasażerów, którzy jej towarzyszą. Osoby znajdujące się w samochodzie poza kierowcą nie mogą odpowiadać za większość wykroczeń drogowych, ale są traktowani jako uczestnicy ruchu drogowego. To oznacza, że w niektórych sytuacjach mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności.
Przepisy Kodeksu drogowego w tej kwestii są bardzo jasne. Kierowca i pasażerowie muszą korzystać z pasów bezpieczeństwa niezależnie od miejsca, które zajmują w samochodzie. W tej kwestii jest kilka wyjątków - osoba w widocznej ciąży lub osoba z odpowiednim orzeczeniem lekarskim.
Wszyscy kierowcy mają świadomość obowiązku zapinania pasów, ale niektórzy pasażerowie notorycznie ignorują ten przepis. Podczas kontroli drogowej funkcjonariusz policji wręczy im mandat w wysokości 100 złotych. Oprócz tego kierowca otrzyma osobną grzywnę w postaci mandatu w wysokości 100 zł i 4 punktów karnych - nawet, gdy miał zapięte pasy.
Pijani kierowcy są prawdziwym problemem na polskich drogach, a kolejne obostrzenia przepisów niewiele zmieniają w tej materii. Mało osób ma świadomość, ale od wielu lat obowiązują przepisy, które jasno precyzują rolę pasażera, który widząc nietrzeźwą osobę za kierownicą, zawsze powinien ją powstrzymać przed jazdą. Mówi o tym art. 96 § 1 pkt 3 Kodeksu wykroczeń.
W tym przypadku trzeba mieć na uwadze, że grzywna przewidziana w Kodeksie wykroczeń może wynieść nawet 5 tys. złotych. Jeśli dojdzie do wypadku to sytuacja pasażera, który dopuścił do jazdy jest jeszcze gorsza. W tej sytuacji może zostać uznany współwinnym i obarczony częściową odpowiedzialnością finansową za skutki zdarzenia. Trzeba wiedzieć, że zwykle są to kwoty znacznie wyższe niż potencjalna grzywna.
Zdarzają się sytuacje odwrotne niż powyższa. Zamiast pijanego kierowcy mamy na pokładzie pijanego pasażera, który poprzez swoją niesubordynację (np. złapanie za kierownicę, zaciągnięcie hamulca ręcznego) może doprowadzić kolizji, a w gorszym przypadku nawet do przestępstwa narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Takiej osobie grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. W przypadku mniej poważnych sytuacji grozi mandat w wysokości kwoty przewidzianej za dane wykroczenie powiększonej o 500 zł.
Pasażer może zostać pociągnięty do odpowiedzialności za dopuszczenie do prowadzenia pojazdu:
- osobie, która nie posiada wymaganych uprawnień;
- gdy pojazd nie posiada wymaganych dokumentów dopuszczających go do ruchu;
- gdy pojazd nie jest wyposażony w wymagane przez prawo urządzenia i przyrządy.
W pierwszym przypadku pasażer otrzyma mandat w wysokości 200 złotych. Prowadzenie samochodu bez wymaganych dokumentów lub urządzeń jest zagrożone mandatem od 50 do 200 złotych. Warto wiedzieć, że pasażer może zostać pociągnięty do odpowiedzialności w powyższych przypadkach tylko wtedy, gdy jest właścicielem lub użytkownikiem samochodu. Pasażer może zostać ukarany mandatem za zaśmiecanie lub zanieczyszczanie drogi. Na szczęście takie widoki są już coraz rzadsze, ale za wyrzucenie przez okno np. niedopałka papierosa lub butelki grozi mandat w wysokości od 50 do 200 zł.