Czy motorem można jeździć po lesie? Kluczowa jest jedna zasada

W Polsce systematycznie przybywa fanów off-roadu, którzy chcą eksplorować zarówno samochodami, motocyklami, jak i quadami wszystkie drogi, które pozbawione są asfaltu. Zdecydowana większość osób nie jest świadoma, że przepisy regulujące poruszanie się pojazdami mechanicznymi po terenach leśnych są bardzo restrykcyjne, a za złamanie zakazu grozi wysoki mandat karny.

Już na pierwszych lekcjach w szkole nauki jazdy wszyscy adepci powinni dowiedzieć się, że pojazdami spalinowymi można poruszać się po wszystkich drogach publicznych, na co wskazuje zapis w ustawie z dnia 21 marca 1985 roku (Dziennik Ustaw z 2022 roku poz. 1693). Zaliczane do tego grona są zarówno drogi wojewódzkie, krajowe, powiatowe i gminne. Nadal nie brakuje jednak zapytań o jazdę po terenach zalesionych, nawet pomimo tego, że przepisy są w tej kwestii jednoznacznie - jazda motocyklem, samochodem czy quadem po lesie jest zabronione, chociaż ustawodawca przewidział kilka przypadków, gdy jest to legalne.

Reklama

Czy można jeździć motocyklem lub quadem po lesie?

Zakaz jazdy w lesie reguluje Ustawa o lasach z dnia 28 września 1991 roku. Zgodnie z artykułem 29 tej ustawy, ruch pojazdów spalinowych w lasach jest dozwolony jedynie po drogach publicznych oraz tych, które zostały udostępnione do ruchu przez nadleśnictwo. W związku z tym jazda po odcinkach, które nie zostały oznaczone specjalnymi znakami, jest surowo zabroniona, co oczywiście ma związek z utrzymaniem ochrony terenów leśnych. Pojazdy są w stanie znacznie naruszyć ściółkę leśną, zniszczyć roślinność oraz wystraszyć dziką zwierzynę, co bezpośrednio może wpłynąć na zakłócenie działania naturalnego ekosystemu.

Jaki mandat za jazdę motocyklem po lesie?

Funkcjonariusze Straży Leśnej, ale również spacerowicze są bezwzględni dla osób, które łamią prawo. Nie brakuje donosów, filmów oraz zdjęć, które przedstawiają zorganizowane grupy motocyklistów lub quadowców poruszających się po terenach objętych zakazem. Coraz częściej pojawia się wiele zorganizowanych akcji przeprowadzanych wspólnie z policjantami, które są wyjątkowo owocne. Wjazd do lasu jest prawnie zabroniony, a osoby, które dopuszczą się tego wykroczenia, podlegają karze z art. 139 § 1 pkt 8 Kodeksu Wykroczeń (Dz. U. z 2021 r. poz. 717 ze zm.):

Kierowca zostanie ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł, jednakże jeżeli leśnicy stwierdzą, że w wyniku jazdy zostało zniszczone runo leśne lub inna roślinność, to kara może wzrosnąć do nawet 5 tys. zł.

Czy strażnik leśny może nałożyć mandat na kierowcę?

Zarówno strażnik leśny, jak i pracownik Służby Leśnej, który posiada uprawnienia (np. Leśniczy), ma prawo nałożyć na kierującego mandat w formie grzywny od 20 do 500 złotych. Dotyczy to zarówno wykroczeń, które określone zostały w KW, jak chociażby wjazd i parkowanie w zabronionym miejscu, niszczenie ściółki leśnej czy wjazd na drogę zamkniętą dla ruchu pojazdów spalinowych, jak i tych, które znajdują się w ustawie o ochronie przyrody. Taka forma ukarania nie jest jednak jedyną możliwością, gdyż w przypadku wyrządzenia znacznej szkody, która kwalifikuje się do ukarania wyższego niż mandat w kwocie 500 zł, strażnik leśny może wystąpić do sądu z wnioskiem o ukaranie i pełni wówczas rolę oskarżyciela publicznego.

Po jakich leśnych drogach można jeździć?

Zdecydowana większość tras w lesie jest oczywiście zamknięta dla ruchu pojazdów spalinowych, jednakże Lasy Państwowe coraz częściej otwierają zupełnie nowe drogi. Na stronie internetowej poszczególnych nadleśnictw znajdziecie wszystkie informacje o odcinkach, które zostały udostępnione do użytku przez wszystkie typy pojazdów, ale jeśli nadal macie wątpliwości, to zachęcamy do złożenia zapytania w Lasach Państwowych, gdzie otrzymacie wiarygodną informację, dzięki której uniknięcie wysokiego mandatu karnego. Jazda w offroadzie staje się coraz bardziej popularna na całym świecie, w związku z czym grupy entuzjastów tworzą specjalną sieć szlaków. Warto zapoznać się z Trans Euro Trail, czyli dokładną mapą wraz z trasami w formie GPX, które prowadzą jedynie przez nieutwardzone drogi wytyczone na terenie całej Europy.

Doskonałym wyborem będzie również wyjazd na dedykowane tory off-roadowe, które przystosowane są do motocykli crossowych, quadów, a także aut terenowych. Takich miejsc na mapie Polski jest coraz więcej, a pomysłodawcy systematycznie starają się, aby ich przybywało. Organizowane są tam zarówno większe imprezy, jak i bardzo często cały obszar otwarty jest dla wszystkich zainteresowanych. Warto również na bieżąco śledzić kalendarz imprez i rajdów, aby sprawdzić się z pozostałymi pasjonatami.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: motocykle
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy