250 zł mandatu. Mało kto wie, że ten znak obowiązuje w Polsce
Znak przedstawiający pomarańczowe "jajko" nad symbolem wody dotyczy specyficznej grupy kierowców i jest jednym z najrzadziej spotykanych w Polsce. Za jego złamanie grozi jednak stosunkowo niska kara.
Na polskich drogach występuje ponad 400 znaków i, przynajmniej w teorii, kierowcy powinni znać je wszystkie. Oczywiście teoria to jedno, a praktyka drugie - zdarzają się bowiem znaki, które występują na tyle rzadko, że nawet jeśli są charakterystyczne, to kierowcy nie są w stanie określić, o czym informują. Do tej kategorii może być zaliczony znak przedstawiający pomarańczowe "jajo" umieszczone nad osiami pojazdów i symbolem wody. Co ciekawe, nie muszą się nim przejmować kierowcy aut osobowych, bo jest skierowany do specyficznej grupy.
Znak B-14 oznacza zakaz wjazdu dla pojazdów przewożących towary niebezpieczne, które w razie wypadku lub awarii mogą skazić wodę. Dotyczy to pojazdów przewożących towary niebezpieczne klas:
- 3 - łatwopalne ciecze
- 4.3 - łatwopalne ciała stałe
- 6.1 - substancje trujące
- 6.2 - substancje zakaźne
- 8 - substancje żrące
- 2 - gazy trujące lub żrące
- 9 - towary niebezpieczne zagrażające środowisku
Zakaz dotyczy pojazdów przewożących te towary w ilościach, dla których wymagane jest oznakowanie pojazdu tablicami ostrzegawczymi barwy pomarańczowej.
Znak B-14 umieszcza się:
- Na drogach przebiegających w pobliżu zbiorników lub cieków wodnych o wysokiej czystości (źródła rzek, jeziora i zbiorniki wody pitnej, miejsca poboru wody do celów spożywczych lub przemysłowych).
- W odległości nie mniejszej niż 50 m od granicy strefy ochronnej ujęcia wody.
- W innych miejscach, gdzie istnieje potrzeba ochrony wód przed skażeniem.
Zakaz nie dotyczy:
- Pojazdów przewożących towary niebezpieczne w ilościach mniejszych niż wymagające oznakowania tablicami ostrzegawczymi barwy pomarańczowej.
- Pojazdów, których wjazd jest niezbędny ze względu na wykonywanie czynności ratowniczych, usuwanie awarii lub klęsk żywiołowych.
- Pojazdów, których wjazd jest dozwolony na podstawie zezwolenia wydanego przez właściwy organ.
Co ciekawe, złamanie zakazu wjazdu oznaczonego znakiem B-14 nie jest szczególnie surowo karane. Mandat, jaki grozi kierowcy, to tylko 250 zł, dodatkowo na jego konto trafią tylko dwa punkty karne. Oczywiście, trzeba wziąć pod uwagę, że samo złamanie zakazu nie jest równoznaczne ze skażeniem, bo aby do niego doszło niebezpieczna substancja musiałaby faktycznie dostać się do zbiornika - na przykład na skutek wycieku czy wypadku.