Jedna baza pytań na egzaminie na prawo jazdy
Od dziś we wszystkich ośrodkach ruchu drogowego obowiązuje jedna baza pytań egzaminacyjnych dla osób zdających na prawo jazdy. Zagadnień jest prawie 2,5 tysiąca - z czego aż 1,3 tys. dotyczy prawa jazdy kategorii B.
Wprowadzone dziś zmiany oznaczają, że nie będzie już dwóch konkurencyjnych baz pytań. Przypomnijmy, że tak było od 19 stycznia zeszłego roku. W niektórych WORD-ach pracowano na systemie przygotowanym przez Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych (PWPW), a w innych - na systemie Instytutu Transportu Samochodowego. Teraz we wszystkich ośrodkach egzaminacyjnych będą te same pytania, a ich
Poziom egzaminu ma pozostać niezmieniony, chociaż teraz pytania będą losowane z większej puli. Sama baza baza wciąż pozostaje niejawna. Intencją jest, by kursanci nie uczyli się na pamięć, a pytania mają weryfikować umiejętność praktycznego zastosowania posiadają wiedzy w zakresie przepisów ruchu drogowego. W praktyce jest jednak z tym różnie. Trafiają się tak kuriozalne pytania, jak mówiące o wymaganej długości lewarka skrzyni biegów czy rozmiarach tablicy rejestracyjnej (czyżby każdy sam ją drukował w domu?)...
Dyskutuj: Nowy egzamin - straszny czy śmieszny?
Na szczęście, w Ministerstwie Infrastruktury planowana jest teraz weryfikacja wszystkich zadań egzaminacyjnych, a ich zbiór ma zostać ostatecznie odtajniony. Przewiduje to nowelizacja ustawy o kierujących, którą z końcem czerwca wysłano do prezydenta. Niestety, dokument wciąż czeka na podpis Bronisława Komorowskiego. Nie wiadomo więc, kiedy kandydaci na kierowców będą mogli oficjalnie poznać wszystkie pytania.
Nowy egzamin teoretyczny okazuje się znacznie trudniejszy od poprzednie, który obowiązywał do 19 stycznia 2013 roku. Wówczas egzaminowany odpowiadał na 18 pytań losowanych z puli 500. W efekcie większość osób uczyła się pytań na pamięć, a kandydatom na kierowców więcej trudności sprawiał egzamin praktyczny.
Po zmianach zdający odpowiada na 32 pytania, czas odpowiedzi na każde z nich jest ograniczony do 35 lub 50 sekund, przy czym część czasu przeznaczona jest na zapoznanie się z pytaniem, a dopiero później pojawiają się proponowane odpowiedzi, z których tylko jedna jest prawidłowa. Na pytania trzeba odpowiedać po kolei, nie ma możliwości zmiany odpowiedzi ani powrócenia do ominiętego pytania. By egzamin zaliczyć trzeba zdobyć minimum 68 punktów na 74 możliwe. Próg jest więc wysoki.
W efekcie poziom zdawalności egzaminu teoretycznego spadł do około 40 procent.
Uważasz, że zdałbyś teorię? Podejmij wyzwanie!
