Niebezpieczne zaspy i koleiny
Jazda w głębokim śniegu, po drodze z koleinami, a nawet wyjeżdżanie z miejsca parkingowego może skończyć się zniszczeniem zderzaków i elementów podwozia.
Niskie temperatury powodują, że zaspy śniegu zamarzają i stają się bardzo twarde. Uderzenie w nie podczas manewrowania często kończy się obtarciami lakieru, a nawet pęknięciami zderzaków. Poruszanie się w koleinach rozdzielonych "garbem" ze zmrożonego śniegu i lodu zagraża z kolei podzespołom podwozia. Ich efektem może być nawet unieruchomienie samochodu. Niebezpieczne mogą okazać się również kolizje z leżącymi na drodze dużymi bryłami lodu, które odrywają się z nadkoli samochodów ciężarowych. Najechanie na taką przeszkodę może skończyć się nawet utratą panowania nad samochodem i poważnym zniszczeniem auta.
Podczas jazdy po nieodśnieżonej drodze warto zwolnić i uważnie obserwować jezdnię. Nigdy nie należy najeżdżać na bryły lodu, a kiedy musimy przejechać przez głęboki śnieg powinniśmy upewnić się wcześniej czy pod spodem nie znajdują się ostre fragmenty. Ostrożniejsza jazda zabierze nam trochę więcej czasu, jednak pozwoli uniknąć kosztownych napraw samochodu.
Uszkodzenia mechaniczne nadwozia i podwozia nie należą zimą do rzadkości, co potwierdzają mechanicy. Jakie elementy ulegają zniszczeniu?
Zderzak
Na uszkodzenia podczas manewrowania najbardziej narażone są zderzaki. Nawet przy małej prędkości możemy połamać je podczas niezamierzonego kontaktu ze zmrożoną zaspą, o zarysowaniach lakieru nie wspominając.
Osłona
Jazda w głębokim śniegu, bądź najechanie na bryłę lodu, mogą spowodować uszkodzenia osłony silnika, a nawet miski olejowej. Ubytek oleju może zmusić do zatrzymania auta (po zapaleniu się kontrolki) w celu uniknięcia zatarcia silnika.
Wydech
W podobnej sytuacji często dochodzi do zniszczenia układu wydechowego samochodu. Zwykle zrywają się gumowe wieszaki tłumików (na zdjęciu), co może prowadzić do urwania tłumika. Zdarzają się również uszkodzenia elastycznego fragmentu układu wydechowego tzw. plecionki.
Przewody
W kopnym śniegu uszkadzają się m.in. przewody prowadzące do czujników prędkości obrotowej kół. Przestają wówczas działać układy związane z bezpieczeństwem jazdy takie jak ABS, ESP czy układ kontroli trakcji. Możliwe jest też oberwanie się przewodu od sondy lambda, co najczęściej powoduje nierówną pracę silnika i podnosi zużycie paliwa. Zdarzają się również zniszczenia przewodów układu napędowego w samochodach z napędem na cztery koła (np. prowadzących do sterowników odpowiedzialnych za rozdział napędu pomiędzy przednią a tylną oś). Szczególną ostrożność podczas jazdy zimą powinni zachować kierowcy aut posiadających instalację LPG. Często jej przewody poprowadzone są pod samochodem i narażone na uszkodzenia.
Filtr paliwa
W wielu samochodach filtr oraz przewody paliwowe umieszczone są pod podwoziem. Zmrożony śnieg może łatwo wyrwać je z mocowań, a nawet uszkodzić. Naprawa na miejscu jest praktycznie niemożliwa i całe zajście kończy się odholowaniem pojazdu do warsztatu.
Zbiornik paliwa
Większość nowoczesnych samochodów posiada zbiornik paliwa wykonany z tworzywa sztucznego. Przy niskich temperaturach taki materiał traci swoją elastyczność i po uderzeniu w bryłę lodu może ulec uszkodzeniu. Nietrudno wyobrazić sobie efekty takiej sytuacji - wyciek paliwa powoduje, że daleko nie zajedziemy, a bez wymiany zbiornika na nowy - nawet po zatankowaniu - kontynuowanie podróży nie będzie możliwe.
Usterki i objawy
Uszkodzenie miski olejowej - wyciek oleju, może zapalić się kontrolka "ciśnienie oleju".
Uszkodzenie układu wydechowego - hałas dobiegający spod samochodu.
Uszkodzenie przewodów prowadzących do czujników prędkości obrotowej kół - może zapalić się kontrolka "ABS" lub "ESP", układy związane z bezpieczeństwem jazdy przestają działać.
Uszkodzenie przewodów prowadzących do sondy lambda - nierówna praca silnika, może zapalić się kontrolka "check engine".
Uszkodzenia układu paliwowego (przewody, filtr, zbiornik) - zapach paliwa, wyciek paliwa, unieruchomienie samochodu.
Tekst: Paweł Tyszko, zdjęcia: autor, producenci, archiwum