Zginęła 12-letnia rowerzystka. Apel policji

​ W Szczucinie (Małopolska) zginęła 12-letnia rowerzystka. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem marki fiat, na prostym odcinku drogi wyprzedzał innego rowerzystę i podczas tego manewru najechał na wyjeżdżającą z posesji dziewczynkę.

Dziecko zmarło mimo godzinnej reanimacji prowadzonej najpierw policjantów, którzy pierwsi byli na miejscu zdarzenia a następnie przez załogę pogotowia ratunkowego.

"19-letni kierowca był trzeźwy. Śledczy pod nadzorem prokuratora będą teraz szczegółowo wyjaśniać okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia" - poinformował rzecznik małopolskiej policji mł. insp. Sebastian Gleń.

Policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o czujność i zachowanie ostrożności, szczególnie podczas manewrów wyprzedzania i włączania się do ruchu. Piesi i rowerzyści powinni zaopatrzyć się w elementy odblaskowe lub latarkę, szczególnie nad ranem i po zmierzchu, kiedy widoczność jest gorsza, a pieszy zauważany jest przez kierowców bardzo późno. Rower obowiązkowo powinien być wyposażony w sprawne światła przednie i tylne. 

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy